Gdy tylko temperatury spadną o kilka stopni, w kaloryferach budynków Spółdzielni Mieszkaniowej powinno popłynąć ciepło.
- Na razie nie mamy sygnałów od lokatorów, żeby włączyć ciepło - mówi Magdalena Zygmunt, rzecznik SM. - Czekamy na ochłodzenie.
Zanim kaloryfery się rozgrzeją, Spółdzielnia Mieszkaniowa rozlicza lokatorów z poprzedniego sezonu grzewczego.
Kto oszczędzał zapłaci wyższą opłatę stałą
- Dostałem rozliczenie energii i ciepłej wody, ale oprócz wiadomych kosztów obciążono mnie także opłatą stałą. Za co? - dopytywali wczoraj w redakcji Czytelnicy „Pomorskiej".
- Część stała rozliczana jest proporcjonalnie do powierzchni mieszkania i uwzględnia koszty ciepła zużytego w łazienkach, na klatkach schodowych, a także związanego z przenikaniem ścian - wyjaśnia Magdalena Zygmunt. - Opłata stała za ciepłą wodę to koszt utrzymania cyrkulacji wody w rurach.
Lokatorzy, którzy za bardzo oszczędzali na ogrzewaniu, mogą ponieść wyższą opłatę stałą. Bo korzystali z ciepła sąsiadów, które przenikało przez ściany.
Ze statystyk administracji wynika, że w ubiegłym sezonie mieszkańcy zużyli więcej ciepłej wody niż w okresie 2009/2010. Za to zaoszczędzili na ogrzewaniu.
Dopłatę można rozłożyć na raty
Po rozliczeniach, 10 tys. rodzin otrzyma zwrot nadpłaconych zaliczek na centralne ogrzewanie. Natomiast 4,5 tys. rodzin musi dopłacić, bo zużyło więcej ciepła niż przewidywano. Rekordziści mają po 3 tys. zł zwrotu lub dopłaty.
- Obserwujemy taką tendencję: lokatorzy podnoszą zaliczki na ogrzewanie, a potem oszczędzają - zauważa Magdalena Zygmunt. - Wysokie dopłaty mają zwykle nowi lokatorzy, którzy dopiero wprowadzili się do mieszkań i nie zaktualizowali wysokości zaliczek.
Nadpłaty będą zwracane lokatorom przez pomniejszenie czynszu. Dopłaty natomiast można rozłożyć na trzy raty.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?