Kilka minut po 1.00 w nocy policjanci patrolujący ulice Grochowa zwrócili uwagę na idącego mężczyznę, który dźwigał wielką torbę. Kiedy spostrzegł patrol, zwolnił kroku i ukrył się za zaparkowanym samochodem.
Funkcjonariusze błyskawicznie podjęli interwencję. Podczas kontroli bagażu wyszło na jaw, że 35-letni Dariusz Z. przenosi około 50 kilogramów mosiądzu. W torbie znajdowały się wyroby artystyczne, począwszy od różnych podstawek, świeczników, a skończywszy na portretach znanych osób nauki i kultury. Nie trzeba było długo czekać na wyjaśnienie skąd pochodzi łup. Okazało się, że kilka chwil wcześniej zatrzymany mężczyzna włamał się do pewnej pracowni, z której ukradł te przedmioty.
35-latek trafił do policyjnej celi, a sprawą zajęli się policjanci wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Ustalili i dowiedli, że nie było to pierwsze i jedyne włamanie w tym miejscu, którego dopuścił się zatrzymany.
W sumie usłyszał 3 zarzuty. Pierwszego włąmania dopuscił się w 2007 roku, kolejnego w 2010 i teraz był to już 3 przestępstwo. Dziś prokurator rozpatrzy wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego policyjnego dozoru. Dariuszowi Z. grozi do 10 lat więzienia.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?