Dalie spotykamy dziś w chyba każdym szanującym się ogródku. Są piękne późnym latem i wczesną, a nawet późniejszą jesienią - odwdzięczają się za opiekę; schowanie przed mrozem, trzymanie w mięciutkim lekko wilgotnym torfie do wiosny i za słoneczne miejsce, w którym nie zapomina się o ich dużym pragnieniu.
Niezwykle ozdobne, należące do rodziny astrowatych, wabią owady nie wonią, lecz barwami. Można rozmnażać je dzieląc bulwy, albo z wysiewu jesiennych nasion wczesną wiosną, przy których trzeba mieć dużo cierpliwości i nadzei.
Kiedy drzewa obnażają się z nabrzmiałych latem liści, nasze silne, zadbane dalie wzbudzają radość naszym oczom, podziw przechodniów i zazdrość u sąsiadów. Czasem trzeba je dyskretnie wspomagać, aby stały prosto, och jak bardzo i niezmożenie! No i właśnie o to chodzi :)
Ujęcia pochodzą z corocznej wystawy o nazwie "Ogień dalii" w pobliskim (430km) Berlinie. Informacje dotyczące hodowli od zaufanego działkowicza oraz z internetowych instrukcji, oczywiście do poziomu strawności skrócone, choćby o dane dotyczące tego, jaka to kupa roboty...
(Zestaw zdjęć z cichą dedykacją)
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?