Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka kłótnia o lokale na opolskim Małym Rynku

redakcja
redakcja
- Dyskoteki rozpoczynają się tu o godzinie 22 i trwają do rana - mówi Andrzej Ćwikła, mieszkaniec kamienicy, z którą sąsiaduje klub  Liquid.
- Dyskoteki rozpoczynają się tu o godzinie 22 i trwają do rana - mówi Andrzej Ćwikła, mieszkaniec kamienicy, z którą sąsiaduje klub Liquid. Paweł Stauffer
Mieszkańcy Małego Rynku nie chcą w swoim sąsiedztwie klubu muzycznego i pubu. Skarżą się w ratuszu na hałasy. - Dzięki tym klubom centrum miasta żyje - mówią bywalcy lokali.

Żona przeszła bardzo poważną operację, jest w trakcie kolejnej chemioterapii, a przez pół tygodnia, nocami hałas z klubu Liquid jest nie do wytrzymania - skarży się Andrzej Ćwikła, właściciel kamienicy Mały Rynek 18, z którą sąsiaduje klub. - W sypialni spać się nie dało, więc łóżko musieliśmy wynieść do salonu. W najgorszej sytuacji jest moja 88-letnia teściowa, bo od środy do niedzieli dyskoteka trwa w najlepsze tuż za ścianą jej sypialni. Przecież ten lokal wpędzi nas do grobu - denerwuje się.Problemy mieszkańców Małego Rynku zaczęły się miesiąc temu, gdy powstał tam klub muzyczny Liquid. - Nikt nas o zgodę na jego powstanie nie pytał, a przecież to jest jakieś nieporozumienie, żebyśmy musieli dzielić ściany z dyskoteką - mówi Ćwikła.Podobnego zdania są również inni mieszkańcy. Pod skargą do ratusza w tej sprawie podpisało się ponad 50 osób. - Próbowałem zwrócić właścicielowi uwagę, że w takich warunkach nie da się żyć. Nie przejął się tym - mówi Andrzej Ćwikła.Kiedy polubowne negocjacje nie pomogły, mieszkańcy zaczęli zgłaszać zakłócenia ciszy nocnej policji. - Ale oni tylko przyjeżdżali, rozglądali się, a że akurat żaden z klientów spokoju nie zakłócał, to odjeżdżali. A my zostawaliśmy z tym dudnieniem - mówi Andrzej Ćwikła.Policja tłumaczy, że w takich sytuacjach priorytetem jest ustalenie źródła hałasu. - Gdyby się okazało, że ciszę zakłócali przebywający przed lokalem ludzie, to funkcjonariusze mogliby ukarać ich mandatami - tłumaczy podinsp. Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.Marek Morawski, właściciel kamienicy, w której działa Liquid, twierdzi, że problemu nie ma, a nasyłanie policji to wynik zawiści sąsiadów. - Ściany i okna są wyciszone, więc ci ludzie nie mają prawa nic słyszeć - zapewnia. - Jeśli pan Ćwikła nadal będzie szkodził klubowi, to spotkamy się w sądzie - ostrzega.Skarga mieszkańców dotarła do urzędu miasta. - Teraz sprawa zostanie zgłoszona sanepidowi, bo to on może stwierdzić, czy hałas w tym miejscu faktycznie jest nadmiernie uciążliwy - mówi Alina Pawlicka-Mamczura, rzeczniczka prezydenta miasta. - Jeśli się okaże, że tak, a właściciel nie zrobi nic, aby ten hałas ograniczyć, lokal może zostać zamknięty - dodaje.Na Małym Rynku oprócz nowo powstałego Liquida działa również pub Melon, który choć dyskotek nie organizuje, również wzbudza niechęć części mieszkańców. - Muzyka u nas wprawdzie nie dudni, ale za to klienci zachowują się głośno - mówi pani Barbara. - Okien w mieszkaniu otworzyć nawet nie mogę, bo przez całą noc oka bym nie zmrużyła. Najgorzej jest, jak podjeżdżają pod klub na motorach i nie patrząc na to, że jest środek nocy, ryczą maszynami jak szaleni - wtóruje jej pan Józef.Lokal potrzebuje zgody mieszkańców, aby odnowić koncesję na sprzedaż alkoholu, a część z nich stwierdziła, że na rękę właścicielowi iść nie zamierza. Takiego zachowania nie są w stanie zrozumieć Opolanie.- Gdzie mają się bawić młodzi, skoro każdy lokal, który próbuje działać, zaraz komuś nie pasuje - zastanawia się Marek Janiszewski. - Skończy się to tak, że dyskoteka będzie musiała się stamtąd wynieść i powstanie kolejny bank. A że wieczorem nie będzie w mieście gdzie wyjść, to już nikogo nie obchodzi - mówi z przekąsem.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto