Wielka Makieta Kolejowa w Warszawie. Cały czas przyciąga małych i dużych chłopców [ZDJĘCIA, WIDEO]

Ekspozycja znajdująca się na terenie PGE Narodowego to największa w Polsce mobilna makieta kolejowa. Tworzyło ją 8 osób, które w ciągu kilku tygodni zbudowały miasteczko, dbając o każdy detal. Wiele osób uważa, że nie same pociągi w makiecie są najciekawsze, ale to, co dzieje się wokół nich. Twórcy Makieta City oprócz miniaturowej sieci kolejowej odwzorowali także teren Dolnego Śląska, który w przeszłości był jednym z najlepiej skomunikowanych regionów na mapie Polski. Na uczestników wystawy czekają małe i średnie stacje kolejowe z dziesiątkami ciężkich lokomotyw i pociągów, bocznice, fabryki, rampy przeładunkowe, farmy, a nawet zakłady przemysłowe.

Bujne lasy, wielkie krzewy porastające wzgórza oraz przejrzyste wody jezior, nad którymi beztrosko odpoczywają lokalni mieszkańcy staną się dopełnieniem tego (nie)codziennego obrazka. Makieta, połączona 14 kilometrami przewodów, dzięki sterowaniu komputerowemu oraz interaktywnym funkcjom, umożliwi chętnym samodzielne uruchomienie m.in. wesołego miasteczka, wezwania straży pożarnej do pomocy czy nakarmienia kur w wiejskiej gospodzie.

Zobacz też: Sezon letni nad Wisłą. Znamy daty otwarcia najpopularniejszych miejsc! [PRZEGLĄD]

- Mamy swoich stałych klientów, których staramy się zaskakiwać, dokładając cały czas nowe elementy do makiety. Cały czas pojawia się coś nowego, a makieta się zmienia - tłumaczy Maciej Nawrocki, który był jednym z twórców ekspozycji.

Na makiecie znajdziemy świetnie odwzorowane pociągi, które przemierzają tory kolejowe w Polsce, ale także przepięknie wykonane perony, drogi czy elementy przyrody. Żeby dostrzec wszystkie niuanse ekspozycji, trzeba przy niej spędzić kilka godzin i być osobą bardzo spostrzegawczą.

- Układ torów na makiecie w większości jest wymyślony przez nas na potrzeby wystawy, ponieważ jest to układ zamknięty. Przy projektowaniu inspirowaliśmy się jednak istniejącymi rozwiązaniami. Jedna ze stacji jest inspirowana dworcem Szklarska Poręba Górna - mówi Maciej Nawrocki.

Przekrój odwiedzających makietę jest szeroki. Często są to ojcowie z dziećmi, którzy pamiętają jak lata temu sami bawili się kolejkami i podziwiają nowoczesne rozwiązania w tym elemencie. Wśród odwiedzających są też jednak całe rodziny, które spędzają przy makiecie kilka godzin, odkrywając tam coraz to nowe elementy.

Zobacz też: Nowe bramki w warszawskim metrze. Otworzysz je telefonem komórkowym

- Żeby nasi najmłodsi klienci nie nudzili się, wokół makiety mamy zainstalowane przyciski, które uruchamiają różne sceny na makiecie. Po wciśnięciu przycisku możemy na przykład obserwować, jak pracuje spawacz, zobaczyć ekipę malującą płot czy podświetlić stację kolejową.

Pomyślano także o najmłodszych. Stworzono dla nich plac zabaw, na którym mogą się bawić zabawkami o kolejowych motywach. Dzieci spędzają tam czas z rodzicami, którzy w ten sposób mogą odpocząć. Obok placu zabaw ustawione są stoliki, gdzie dorośli mogą napić się kawy lub coś zjeść.

Wielką Makietę Kolejową znajdziecie na PGE Narodowym. Żeby ją odnaleźć, należy udać się do bramy nr 1 i wejść schodami na górę. Koszt jednego biletu dla osoby dorosłej to 23 zł, dla dziecka 19 zł. Bilet rodzinny dla min. 4 osób to koszt 18 zł od osoby. Makietę można zwiedzać 7 dni w tygodniu w godz. 10.00-20.00.