Wielkie inwestycje Warszawy, które nigdy nie zostały ukończone - czy ktoś o nich pamięta?

7. Park rozrywki Michaela Jacksona

Michael Jackson zagrał w Polsce jeden koncert w 1996 roku na Bemowie dla 120-tysięcznej publiczności. W tym czasie jego partnerzy biznesowi przekonywali, że warto w naszym kraju zbudować gigantyczny "Rodzinny Park Rozrywki". Miała być to spektakularna inwestycja, ale... sprzeciwili się politycy. Jak relacjonuje na swoim blogu ówczesny prezydent Warszawy, Marcin Święcicki: "Minister Pałubicki (AWS) oświadczył, że z amerykańskimi służbami bezpieczeństwa zastanawiali się nad hipotezą jądrowego ataku terrorystycznego na Okęcie i doszli do wniosku, iż Bemowo byłoby wówczas najlepszym lotniskiem rezerwowym dla mieszkańców Warszawy". W ten sposób budowę parku rozrywki wstrzymały plany ataku jądrowego.