Wielkie święto żużla... czyli czas na derby! (archiwalne zdjęcia)

Lubuskie derby elektryzują nie tylko kibiców naszego województwa. To wielkie sportowe wydarzenie przez wielu z nich uważane jest za sportowe święto. Przygotowania do zawodów zaczynają się na długo przed terminem spotkania. Wszystko musi być zapięte na ostatni guzik. Derby zawsze mają fantastyczną oprawę przygotowaną przez gorzowskich fanów. Na stadionie zawsze jest komplet kibiców. Atmosferę tych spotkań trudno opisać. Magia, czar, piękno i niesamowite emocje... Po prostu trzeba tam być i przeżyć to wspólnie z zawodnikami i innymi kibicami. Uczestniczyłem w wielu lubuskich derbach. W Gorzowie i w Zielonej Górze. Zawsze, ale to zawsze było to wielkie żużlowe święto. Zarówno wtedy, gdy na torze ścigał się Andrzej Pogorzelski, Bronisław Rogal, Ludwik Jaskólski czy Edward Jancarz, Paweł Protasiewicz...Tomasz Gollob, Bartek Zmarzlik.
Stal Gorzów nadal jest górą. Na 80 dotychczasowych spotkań odniosła 45 zwycięstw, odnosząc 31 porażek. Czterokrotnie padł remis. Jak będzie tym razem? Pomóżmy naszym zawodnikom i wesprzyjmy ich dopingiem na stadionie! Zachęcam wszystkich do czynnego udziału w tym wydarzeniu. Kto nie zakupił biletu, niech to czym prędzej uczyni. Pula biletów topnieje w szybkim tempie. Sprzedano już ponad 10 tys. wejściówek.
Póki co zapraszam do obejrzenia fotek z poprzednich gorzowsko-zielonogórskich potyczek.