Wiemy ile schronów znajduje się w Warszawie. Straż pożarna dokonała szczegółowej inwentaryzacji. Ile mogą pomieścić osób?

- Państwowa Straż Pożarna przygotowała aplikację, dzięki której każdy może znaleźć najbliższy schron, ukrycie albo miejsce doraźnego schronienia. Ta aplikacja jest dobrym narzędziem i można od dziś z niej korzystać - mówił 6 kwietnia wiceminister Maciej Wąsik. Jak dowiadujemy się z danych dostępnych w skutek inwentaryzacji łącznie w Warszawie znajduje się ponad 18 tysięcy obiektów. Dodatkowo najwięcej obiektów wśród województw zinwentaryzowano w województwie mazowieckim (29,7 tys.).

• MDS - Definicja tych obiektów została określona przez PSP jako „miejsca doraźnego schronienia (MDS)”, które pełnią rolę osłony przed ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak wichury, orkany, trąby powietrzne, a także odrywającymi się elementami konstrukcji obiektów budowlanych i połamanymi drzewami,
• (U) ukrycie - jest budowlą ochronną niehermetyczną, wyposażoną w najprostsze instalacje zapewniające ochronę osób, urządzeń, zapasów materiałowych lub innych dóbr materialnych przed założonymi czynnikami rażenia oddziałującymi z określonych stron,
• (S) schron - jest budowlą ochronną o obudowie konstrukcyjnie zamkniętej, hermetycznej, zapewniającej ochronę osób, urządzeń, zapasów materiałowych lub innych dóbr materialnych przed założonymi czynnikami rażenia oddziałującymi ze wszystkich stron.

Sprawdzamy zatem ile miejsc znajduje się w Warszawie:

• MDS (miejsc do schronienia) jest ok. 16,6 tysiąca,
• miejsc ukrycia ok. 1 300,
• schronów jest dokładnie 222.

Co ciekawe, dzięki temu możemy oszacować ile miejsc znajduje się w każdym z miejsc ze względu na ich kategorie. Miejsca do schronienia mogą pomieścić aż 9,2 miliona osób. Miejsca ukrycia ok 126,7 tysiąca osób a schrony już tylko 28,9 tysiąca osób. Tutaj samodzielnie możecie przejrzeć mapę.

Rafał Trzaskowski w październiku mówił, że w stolicy jest miejsce ukrycia dla wszystkich mieszkańców. Po inwentaryzacji ustalono, że w sumie jest 2100 obiektów z infrastrukturą podziemną. Nie można nazwać ich schronami, ponieważ obecnie nie ma w polskim prawie definicji takiego miejsca. - Są to obiekty w których jesteśmy w stanie zabezpieczyć miejsce dla całej ludności Warszawy - uspokajał prezydent Warszawy.