Usłyszałam dźwięk. Nie byłam w stanie określić co to jest. Dobiegał z niewysoka. Stałam akurat pod drzewem, a nad moją głową wiewiórka rozgryzała skorupkę orzecha włoskiego.
Wstrzymałam oddech, obserwowałam. Kilka razy wiewiórka na mnie też spojrzała. Jak najbardziej łagodnie ściągałam plecak i rozsuwałam zamek. Usłyszała i jakby analizowała sytuację. Ja także. Spłoszy się po pierwszym odgłosie lustra w aparacie czy pozwoli zrobić więcej zdjęć? Przy pierwszym zdjęciu drgnęła i... wróciła do rozbiórki orzecha. Pozwoliła na kilka strzałów i pognała w górę drzewa.
Odetchnęłam z ulgą bo już zaczynałam się dusić. Żeby jej nie spłoszyć, cały czas byłam na bezdechu...
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?