3 z 12
Poprzednie
Następne
Więzienie na Białołęce. Perski dywan dla Pershinga, cela dla rządu, opozycjonistów i Zbigniewa Stonogi
Nawiedzona cela
W więzieniu istniała także, wedle miejskiej legendy, nawiedziona cela. W latach 70. życie odebrało sobie w niej kilku więźniów, a kolejne osadzone tam osoby traciły zmysły. Wedle różnych wersji tej opowieści, osadzeni w przeklętej celi byli mordowani lub sami odbierali sobie życie. Za zdarzenia ta miała odpowiadać albo zjawa, demon, albo duch skazanego, który zmarł w tej celi. W większość wersji tej opowieści cele zamurowano, lecz mimo to wciąż dochodzą z niej krzyki, jęki, a nawet odgłosy skrobania ścian.