Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła, Warszawa. Plama na rzece jest sprawdzana. Pachnie ropą. "Brak związku ze śląskim wyciekiem"

Sonia Tulczyńska-Starnawska
Sonia Tulczyńska-Starnawska
Wisła, Warszawa. Na rzece pojawiła się plama nieznanej substancji. Czuć zapach ropy
Wisła, Warszawa. Na rzece pojawiła się plama nieznanej substancji. Czuć zapach ropy Google Maps
Wisła, Warszawa. Straż pożarna, policja i ratownicy postawili zapory na rzece. To wszystko dlatego, że w Wiśle pojawiła się nieznajoma substancja. - Nie ma ona związku z wyciekiem z Bierunia - podaje Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie.

Do zdarzenia doszło 8 lipca 2019 ok. południa. Na rzece dostrzeżono nieznaną substancję. Strażacy, ratownicy i policja rozpoczęli akcję, która trwa pomiędzy mostami Grota-Roweckiego a Gdańskim, która doprowadziła do ustanowienia zapory na rzece.

Służby w ten sposób starają się zatrzymać rozprzestrzenianie nieokreślonej substancji. Z zebranych dotychczas przez lokalne media informacji wynika, że na Wiśle pojawiła się plama cieczy i unosi się zapach podobny do ropy. Na razie nie wiadomo, jak i skąd doszło do wycieku. Na miejscu pracują służby, które próbują ustalić przyczynę zaistniałej sytuacji.

Wiadomo jednak, że cała sytuacja w Warszawie nie ma związku z "katastrofą ekologiczną" w Bieruniu. Czarna substancja, która wpłynęła do Wisły w Bieruniu nie dotrze do Warszawy. - Czarna substancja, która wpłynęła do Wisły w Bieruniu nie dotrze do Warszawy. Jeżeli chodzi o substancję, która pojawiła się na Wiśle w Warszawie. Wczoraj wpłynęła do Wód Polskich informacja z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie o plamie/zanieczyszczeniu na rzece pomiędzy mostem Gdańskim a mostem Grota-Roweckiego. Pracownicy Wód Polskich byli na miejscu. Tłusta plama pojawiła się przy prawym brzegu Wisły, a zanieczyszczenie to prawdopodobnie miało miejsce powyżej mostu Gdańskiego. W związku z zaistniałą sytuacją została wezwana Straż Pożarna, która w połowie drogi pomiędzy mostem Gdańskim a mostem Grota-Roweckiego zamontowała zaporę sorpcyjną - poinformowała Urszula Tomoń, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie.

- Przepisy ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. - Prawo wodne przewidują, że wszelkie zadania merytoryczne związane z gospodarowaniem wodami wykonują Wody Polskie. W związku z wykonywaniem tych zadań Wodom Polskim przysługują kompetencje dotyczące sprawowania kontroli gospodarowania wodami, jak też dotyczące wykonywania praw właścicielskich w stosunku do wód publicznych stanowiących własność Skarbu Państwa. W ramach realizacji tych zadań poszczególne jednostki Wód Polskich powinny zlecać wykonywanie badań wody we własnym zakresie. Zgodnie z Prawem wodnym, zadania kontrolne Inspekcji Ochrony Środowiska dotyczą wyłącznie przestrzegania warunków ustalonych pozwoleniach. Dotychczas Wody Polskie nie ustaliły, aby sprawcą zanieczyszczenia był podmiot działający na podstawie pozwolenia - informuje Krzysztof Gołębiewski, Zastępca Naczelnika Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto