W Grudziądzu jest 59 pojemników z logiem tęczowej buźki. Należą one do prywatnej firmy Wtórpol z siedzibą w Skarżyska-Kamiennej. Jest to o 24 kontenerów więcej, niż w ubiegłym roku. Szefowie firmy nie kryją, że 3 proc. zawartości kontenerów trafia do polskich „second handów". Jednakże wrzuconej bluzki nie zobaczymy w grudziądzkim lumpeksie. Firma Wtórpol posiada 70 sklepów z odzieżą używaną wyłącznie na południu Polski.Napis na odnowionych pojemnikach zachęca logiem tęczowej buźki Eco Textil, że wrzucając odzież „wspomagasz osoby potrzebujące". Jakie konkretnie?Pól miliona złotych dla niepełnosprawnych– Dotychczas nasza fundacja przekazała na pomoc dzieciom niepełnosprawnym kwotę przeszło 536 tysięcy złotych. Naszymi podopiecznymi jest również sześcioro dzieci z województwa kujawsko-pomorskiego – wyjaśnia Mateusz Bolechowski.– Sądziłem, że wszystkie ubrania, które wkładam do pojemnika, w całości są przekazywane potrzebującym – czuje się oszukany Tomasz Kuplicki, uczeń II LO w Grudziądzu.Michał Haber, 24-letni mieszkaniec Grudziądza twierdzi: - Nigdy nie wrzucałem ubrań do kontenera. Wynoszoną odzież zabieram do pracy jako roboczą – mówi.Brudne ubrania podlegają recyklingowi35 należy do hurotwnii odzieży używanej TESSO z siedzibą w Gdyni. Kontenery (dotychczas opatrzone symbolem UNICEF-u) dziś oznaczone są czerwonym serduszkiem - logiem Fundacji Pomocy Dzieciom DAR. Na mocy podpisanej umowy firma ma prawo do loga. - W zamian co miesiąc regularnie wspieramy finansowo fundację oraz przekazujemy jej tyle odzieży używanej, ile potrzebuje dla swoich podopiecznych - tłumaczy Sebastian Skrzypek, dyrektor firmy TESSO.Proekologiczny recykling (zdecydowana więkoszość zaawrtości kontenerów) i eksport do najbiedniejszych krajów - to los pozostałych ubrań. Firma posiada kilka sklepów z używaną odzieżą w pólnocnej Polsce (poza naszym województwem), jednakże odzież która ta trafia pochodzi z importu z krajów skandynawskich oraz Wielkeij Brytanii.PCK chętnie przyjmuje odzieżNiektórzy narzekają na brak kontenerów. – Gdyby nie taki pojemnik, ciuchy porozrzucane byłyby w śmietniku i zmarnowałyby się. Kiedyś podeszłam do bezdomnych i zapytałam, czy chcą futro z nutrii po mężu. Ucieszyli się. Gdyby nie taki pojemnik, ciuchy porozrzucane byłyby w śmietniku i zmarnowałyby się – mówi Maria Rzesińska, emerytka.Niepotrzebne ubrania można także oddawać do grudziądzkiego oddziału PCK przy ulicy Dąbrowskiego 11-13. Magazyn jest czynny w dni robocze w godzinach 7-15Żaneta Szlachcikowska
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?