Włamania do mieszkań. Okradli cztery domy. Stołeczni policjanci pojechali za nimi aż na Mazury

Stołeczni funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn, którzy włamali się do kilku mieszkań w okolicach Ełku i Augustowa. Wcześniej policjanci operacyjnie ustalili, że podejrzani z Warszawy planują VW Passatem udać się w okolice Ełku i tam dokonać przestępstwa. Mundurowi rozpoczęli obserwację mężczyzn i ruszyli za nimi.

- Po nocy spędzonej w jednym z hoteli w Ełku podejrzewani udali się do miejscowości Kalinów i tam włamali się do dwóch mieszkań, a następnie przemieścili się w okolice Augustowa i tam również włamali się do dwóch mieszkań – wskazał nadkom. Sylwester Marczak rzecznik Komendanta Stołecznego Policji.

Kiedy zamierzali włamać się do kolejnego, zostali zatrzymani przez policjantów Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji.

W czasie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy zatrzymanych pieniądze oraz biżuterię pochodzącą z kradzieży oraz narzędzia, które posłużyły mężczyznom do wyłamywania zamków w drzwiach. Takie łupy służby zabezpieczyły ponadto w samochodzie, którym poruszali się podejrzani.

Trzej mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do Komendy Stołecznej Policji.

- Policjanci przeszukali też mieszkania podejrzanych, w których znaleźli i zabezpieczyli zegarki, biżuterię i telefony komórkowe – dodał nadkom. Marczak.

Zatrzymani w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Praga Południe usłyszeli zarzuty dokonania czterech kradzieży z włamaniem do mieszkań. Decyzją sądu zostali oni tymczasowo aresztował na okres trzech miesięcy.

- Sprawa jest rozwojowa, zachodzi podejrzenie, że mężczyźni mogli dopuścić się podobnych przestępstw w innych rejonach kraju – przekazał rzecznik Komendanta Stołecznego Policji.

Policja zwraca uwagę, że należy zachować czujność w okresie zbliżających się świąt.

- W okresie Wszystkich Świętych, kiedy włamywacze nie robią sobie wolnego, zwróćmy uwagę na nieznane osoby znajdujące się w pobliżu miejsc naszego zamieszkania i obserwujące posesje. W razie jakichkolwiek podejrzeń poinformujmy policję – zaapelował nadkom. Marczak.