Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włamywacza wsypali rodzice

Redakcja
Sporo nerwów najedli się rodzice R. M. z Katowic, gdy kilka tygodni temu 23-latek przepadł jak kamień w wodę. Cała sprawa zakończyła się dla młodego mężczyzny zarzutem kradzieży z włamaniem.

Wkrótce po zgłoszeniu zaginięcia okazało się, że zguba jest cała i zdrowa. Mama i tata pospieszyli na komendę z dobrą nowiną, że R. już wrócił. Przy okazji dodali, że w trakcie pobytu poza domem… włamał się do sklepu w Dębicy. 23-latek sam przyznał się do tego rodzicom. Podczas rabunku miał mu towarzyszyć starszy kolega, również mieszkaniec Katowic, 36-letni D. P. Śledczy sprawdzili tę informację. - Potwierdzono, że 1 kwietnia rzeczywiście doszło do kradzieży w sklepie przy ul. Sobieskiego. Włamywacze zabrali papierosy i piwo. Straty oszacowano na prawie 3 tys. zł – mówi Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy. Młodszy z mężczyzn przyznaje się do winy, starszy wszystkiemu zaprzecza. R. M. grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast D. P. - do 15 lat. – Starszy mężczyzna był wielokrotnie karany za kradzieże z włamaniem, również za rozbój. W więzieniu spędził już kilka lat – wyjaśnia prokurator Żak.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto