Policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową KSP ustalili, że na jednej z posesji mieszczących się w warszawskim Wawrze znajdują się części samochodowe, pochodzące ze skradzionych pojazdów. Wczoraj (24 listopada) postanowili to dokładnie sprawdzić.
Na miejscu zastali właściciela warsztatu, 28-letniego Radosława W., który zajmował się rozbieraniem samochodów na części a następnie ich sprzedażą. W szopie oraz na podwórku posesji, znajdowały się elementy pojazdów pochodzących głównie z volkswagenów, audi i seatów. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli pocięte na części audi, pochodzące z kradzieży, a także volkswagena pasata, w którym najprawdopodobniej przerobiono numery identyfikacyjne. W jednym z pomieszczeń znajdowały się również moduły zapłonowe wymontowane uprzednio z pojazdów.
Warsztat funkcjonował jako oficjalny skład używanych części samochodowych. Jego właściciel reklamował swoją działalność zarówno w internecie jak i prasie motoryzacyjnej. Udało się jednak ustalić, że na jego terenie prowadzono również niezgody z prawem proceder. Policjanci sprawdzają, ile pojazdów pochodzących z kradzieży mogło wcześniej trafić w to miejsce. Zatrzymanemu Radosławowi W. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?