Na pływalnię chodzi po kilkaset osób dziennie, a ta liczba nie zadowala władz miasta, ani radnych, którzy wiele lat temu poparli budowę basenów na terenie należącym wówczas do Politechniki Opolskiej.Kąpiący nie ukrywają, że na Wodnej Nucie sporo jeszcze trzeba poprawić. Po pierwsze nie działa kawiarnia i obecnie korzystający z basenu nie mogą kupić na basenie nawet butelki wody mineralnej. - Chwalę sobie to, że nie ma obowiązku pływania w czepku, ale kolejnym minusem jest np. brak możliwości płacenia kartą - opowiada Marcin, ojciec dwójki dzieci. - Wybraliśmy się na basen całą rodziną i dobrze, że miałem w portfelu wystarczającą ilość pieniędzy. Ale przecież nie każdy musi ją mieć.Minusem - dla osób, które odwiedzają Wodną Nutę po raz pierwszy - jest słabe oznakowanie dojazdu do obiektu.- To już się zmienia, bo pierwsze tablice właśnie stanęły - opowiada Radosław Mielec, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który administruje Wodną Nutą. - Co do kawiarni, to w styczniu już powinna działać, a chętnych do jej prowadzenia jest co najmniej kilku. Temat płatności kartą analizowaliśmy już kilka lat temu, ale ze względu na koszty urząd miasta nie zezwolił nam na to rozwiązanie. Być może do tematu wrócimy właśnie w kontekście nowego obiektu.Od tego tygodnia rusza również dodatkowa akcja promocyjna Wodnej Nuty, a niebawem basen będzie mieć specjalny profil na Facebooku. - Chcemy docierać do młodych ludzi, nie każdy z nich wie np. że na basen można dojechać wygodnie także autobusem miejskim linii 15, której częstotliwość kursowania zwiększono właśnie z myślą o klientach Wodnej Nuty - przypomina Radosław Mielec.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?