MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wojna? Nie, chuligaństwo!

Redakcja
Tomasz Rusek
Na początku tygodnia kolejny raz na osiedlu Górczyn spłonęła śmietnikowa altana. - To nie bitwa o rynek, tylko robota wandali - uspokaja policja i urzędnicy od śmieci.

O poniedziałkowym pożarze, po 23.00, strażaków powiadomił nasz reporter, który przechodził koło palącego się kosza w altanie przy ul. Sucharskiego. Już po minucie od zgłoszenia ogień strzelał ponad pojemnik, po dwóch trawił dach i przeszedł na kolejny kosz. Momentami płomienie miały po 3 metry! A obok był pełen aut parking, czteropiętrowiec i wieżowiec.Dzięki szybkiej akcji strażaków skończyło się „tylko" na doszczętnym spaleniu dwóch wielkich pojemników i samej altany oraz potężnym zadymieniu okolicy. Smród stopionego plastiku unosił się kilka godzin. - Według mnie to nie przypadek. Pewnie to walka o rynek śmieci - mówił do kolegów młody mężczyzna, jeden z przyglądających się akcji strażaków. Takie pożary nie są faktycznie ostatnio rzadkością. Tylko na Górczynie było ich już w tym roku - poza poniedziałkowym - aż sześć. Płonęły śmietniki przy ulicach: Armii Ludowej, Kutrzeby i na Batalionów Chłopskich.Nie zawsze kończyło się jedynie na stopionych koszach. Przy Batalionów w maju ogień zniszczył trzy zaparkowane nieopodal samochody, a w kwietniu na Kutrzeby zaczadził się bezdomny. Podobne pożary - już bez ofiar - były też na drugim wielkim osiedlu: Staszica. W sumie - w tym roku - aż 11! Problem z pożarami miał Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Tutaj takich zdarzeń - jak powiedziała nam wczoraj Maria Góralczyk - Krawczyk - było pięć. - Dwa razy na Kosynierów Gdyńskich, a także przy ul. Muśnickiego, Mieszka I oraz na Broniewskiego - wyliczyła.Tylko czy to faktycznie jest walka o śmieci? - Nic na to nie wskazuje. Nie mamy podstaw do takich wniosków. Poza tym podobne pożary bywały też w poprzednich latach. To po prostu chuligańskie wybryki, nie powiązane ze sobą - zapewnia rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie, Sławomir Konieczny. Dodaje, że jeśli cokolwiek wskaże na zorganizowaną akcję podpalaczy, to policja sprawdzi taki wątek.Do większości z pożarów doszło w weekendowe noce, na trasach „przemarszów" imprezowiczów do domów. Nawet Maciej Pierzecki, szef Związku Gmin MG6, który nadzoruje pracę spółki Toensmeier (od roku ta spółka zbiera śmieci w Gorzowie, od 1 lipca także w gminach) nie dostrzega w tym żadnej wojny o rynek.- Śmietniki płonęły także przed 1 lipca, czyli przed wprowadzeniem śmieciowych zmian - przypomina dyr. Pierzecki. Poza tym największe straty po takich pożarach ponosi nie firma wywożąca śmieci (musi jedynie wstawić nowe śmietniki), czyli nie w nią uderzają podobne zdarzenia. Najwięcej kosztów mają administratorzy: spółdzielnie i ZGM.10 tys. za altanę- Odbudowa zniszczonej altany to około 10 tys. zł. Dlatego czasami mieszkańcy muszą tygodniami czekać na postawienie nowej wiaty, a kosze stoją przy blokach - przyznaje Marek Puchalski ze spółdzielni Staszica. Marcin Michalski ze spółdzielni Górczyn wyjaśnia, skąd takie koszty. - Nowe wiaty po pożarze da się wyremontować. Stare trzeba zastąpić nowymi - tłumaczy.A kto za to płaci? My, mieszkańcy. Bo inwestycje i naprawy są opłacane z naszych pieniędzy. Dlatego Waldemar Dobrzycki, spotkany wczoraj rano przy nadpalonej altanie na Górczynie, nie krył złości. - Nogi z d... bym powyrywał za taką chuliganerkę! Komu śmietnik przeszkadza?! - mówił, oglądając z reporterem stopione pojemniki.Straż nie ma odrębnych danych o podpaleniach śmietników. - Łączymy je z pożarami wysypisk. W zeszłym roku było ich 183. W tym roku już 118 - powiedział nam wczoraj rzecznik gorzowskich strażaków Grzegorz Rojek. 

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto