Wojna o autobusy na Woli. Burmistrz sprzeciwia się propozycjom ZTM, mieszkańcy zaniepokojeni

Propozycje zaprezentowane przez Zarząd Transportu Miejskiego można streścić w jednym zdaniu - mieszkańcy Bemowa i Woli nie dojadą autobusem do Śródmieścia bez przesiadki do metra. Alternatywą zostają oczywiście tramwaje, które po zakończeniu budowy metra na Woli, wróciły na swoje poprzednie trasy. Po torowisku wzdłuż ul. Powstańców Śląskich kursują aktualnie cztery linie - 10, 11, 26 oraz 28. Poza tą ostatnią, pierwsze trzy można potraktować jako bezpośredni transport do centrum.

Możliwe zmiany tras autobusowych na Woli i Bemowie wywołały niemałe poruszenie wśród mieszkańców. Część zmian została przyjęta ze zrozumieniem, ale niektóre propozycje spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem. Głos w tej sprawie zabrał także Krzysztof Strzałkowski. Burmistrz Woli uznał, że największe kontrowersje budzą propozycje skrócenia linii 102, 105, 171 oraz 520.

- Każda z tych linii pełni bardzo ważną funkcję w układzie komunikacyjnym Woli, a ich skrócenie pogorszy jakość transportu publicznego w tej części Warszawy - przekonuje Strzałkowski.

Burmistrz chciałby, żeby linia 105 została utrzymana na trasie os. Górczewska - Browarna, ostrzegając jednocześnie, że skrócenie linii 171 radykalnie pogorszy połączenie Woli z Powiślem oraz stadionem Legii Warszawa. To połączenie zwłaszcza dniach rozgrywania spotkań piłkarskich jest oblegane. Dodatkowo na ul. Koźmińskiej jest szkoła dla osób niedowidzących, z której korzysta wielu mieszkańców Woli i Bemowa.

ZOBACZ TEŻ: Wejście do stacji metra Młynów prawie gotowe. Jedni się śmieją, inni zachwycają

Strzałkowski podkreśla także, że linie 520 i 102 zapewniają aktualnie wygodne połączenie z prawobrzeżną stroną Warszawy. O tym jak w praktyce wygląda propozycje ZTM PRZECZYTACIE TUTAJ.

Rozległość zmian zaproponowanych przez ZTM wymaga konsultacji z mieszkańcami. Pierwsze spotkanie odbyło się 10 grudnia. Ma ich być w sumie sześć - na Bemowie, Woli oraz Śródmieściu. O datach i miejscach spotkań ZTM ma informować z wyprzedzeniem.

Dyżury konsultacyjne będą wyglądały podobnie jak na Targówku - zespół ZTM będzie dostępny w bezpośredniej rozmowie przy stolikach z wydrukowanymi na dużych arkuszach mapami proponowanych zmian. Opinie będą zbierane do 9 lutego. Swoje uwagi można zgłaszać także drogą elektroniczną na adres [email protected].