W południe wolscy policjanci, pracujący nad sprawą kradzieży kamery przemysłowej z osiedla, pojechali do jednego z mieszkań w centrum dzielnicy. Tam miał ukrywać się podejrzewany o popełnienie przestępstwa 22-letni Bartłomiej P. Mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za handel narkotykami.
Funkcjonariusze zapukali do drzwi, lecz nikt im nie otwierał. Przez okno mieszkania zobaczyli człowieka, który nieruchomo leżał na łóżku przykryty kocem, spod którego było widać tylko czubek głowy i stopy. Mimo wielokrotnych wezwań do otworzenia, osoba nie reagowała. Policjanci podejrzewając, że może ona potrzebować pomocy, weszli do środka przez uchylone okno. Na łóżku leżał, udając nieżywego, doskonale im znany Bartłomiej P. Kilka lat temu ci sami funkcjonariusze zatrzymali 22-latka za handel narkotykami. Za popełnienie tego przestępstwa sąd skazał go na 4 lata pozbawienia wolności.
Bartłomiej P. w styczniu ukradł z osiedla, na którym mieszkał kamerę przemysłową. Wczoraj usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat więzienia. Dzisiaj zostanie przewieziony do aresztu śledczego, gdzie odbędzie karę za handel narkotykami.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?