Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wózkami inwalidzkimi wyjechali na ulice

boa
boa
"Samą miłością ich nie nakarmimy". Pod takim hasłem rodzice niepełnosprawnych dzieci protestowali dziś przed kancelarią premiera. Twierdzą, że rząd skazuje ich rodziny na życie w ubóstwie.

– Przyjechaliśmy tutaj z synem aż z Lublina. Wstaliśmy o 5.30 rano. Koleżanka przywiozła nas swoim samochodem, bo przecież podróż pociągiem odpada. Wózek nie mieści się w drzwiach i nie ma go gdzie postawić – opowiada Anna Szmidt, mama 19-letniego Sebastiana, chorego na porażenie mózgowe.

Ona, podobnie jak setka innych osób z całej polski, manifestowała w poniedziałek w al. Ujazdowskich. Powód? Teraz rodzic, który nie pracuje, bo zajmuje się chorym dzieckiem, dostaje świadczenie pielęgnacyjne – 420 zł miesięcznie. Taki zasiłek to często jedyne źródło utrzymania, z którego trzeba też opłacić kosztowną rehabilitację niepełnosprawnych dzieci.

http://gfx.mmka.pl/newsph/270039/250785.3.jpg

Zaciągają długi na leczenie

- Rząd skazuje nas na życie w ubóstwie. Musimy brać kredyty na leczenie dzieci. Chcemy podwyżki zasiłku i zniesienia progów dochodowych, które uprawniają do otrzymania świadczenia – wyjaśnia pani Gabriela z Gorzowa Wielkopolskiego, mama autystycznego Kuby.

Teraz próg wynosi 583 zł. Rodziny, w których dochód na osobę nie przekracza tej kwoty, dostają 153 zł zasiłku. Jeśli matka lub ojciec zrezygnują z pracy, by opiekować się dzieckiem, dostają 420 zł. Jednak zdesperowani rodzice przekonują, że to kropla w morzu potrzeb. I choć chcieliby poświęcić się chorym dzieciom, z pracy zrezygnować nie mogą. Bo ich na to nie stać.

http://gfx.mmka.pl/newsph/270039/250791.3.jpg

"Robię to dla Pauli"
– Na leczenie Pauli wydaję miesięcznie 7-8 tys. zł. A zdarza się, że i 13 tys. – mówi MM-ce Jerzy Pasternak z Pragi, który od czterech lat opiekuje się córką. – Paulina miała wypadek samochodowy. Obyło się bez złamań, ale córka tak się przestraszyła, że dostała wstrząsu organizmu. Teraz walczymy o jej każdy ruch. To dzielna dziewczyna, robi postępy i napędza mnie do działania. To dla niej przyszedłem na protest – tłumaczy pan Jerzy i dodaje: - Musiałem się bardzo przełamać, by tu przybyć. Nie chcę, by ktoś brał mnie za żebraka. Nawet jadąc tutaj miałem opory. Ale gdy zobaczyłem pozostałych rodziców, wiedziałem, że robię dobrze.

Paula została w domu z mamą. Ale jej ojciec przyprowadził symbolicznie wózek inwalidzki, do którego przyczepił zdjęcie córki.

http://gfx.mmka.pl/newsph/270039/250789.3.jpg

"Dosyć! Zróbmy coś razem"

Rodzice niepełnosprawnych dzieci skrzyknęli się ponad rok temu w internecie. – Kilka mam powiedziało „Dosyć!” i założyło forum. To był akt desperacji, nikt nas nie zauważał, a my chcieliśmy powiedzieć o tym, co nas boli. Może dzięki temu coś wreszcie drgnie – mówi Anna Korneluk, mama niepełnosprawnego Krzysia i Grzesia.

Na stronie RazemMozemyWiecej.com.pl zarejestrowało się już prawie 1,7 tys. osób. Rodzice przygotowali wspólnie projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych. Na razie zebrali pod nim 23 tys. podpisów. Swoje propozycje wysłali do posłów i ministerstw.

Przez wiele miesięcy starali się też o spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Doszło do niego we wtorek. Pomógł je zorganizować niepełnosprawny poseł PO Marek Plura, który w środę przyjechał też do protestujących.

http://gfx.mmka.pl/newsph/270039/250792.3.jpg

Demonstracja przed kancelarią szefa rządu to już druga inicjatywa zorganizowana przez rodziców zrzeszonych na forum. Ich pierwsza akcja „Pocztówka do ministra” zakończyła się sukcesem: zwiększono kwotę zasiłku dla osób niepracujących, a opiekujących się niepełnosprawnym dzieckiem. Od listopada będzie to nie 420, a 520 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto