Wrocław Europejską Stolicą Kultury 2016! "Warszawa i tak sobie poradzi"

Które miasto będzie Europejską Stolicą Kultury?

To już pewne. Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 powędruje do Wrocławia. Taką decyzję ogłosił w środę na specjalnej konferencji prasowej w Starej Pomarańczarni przewodniczący jury, Austriak Manfred Gaulhofer z Komisji Europejskiej. Jak dodał, tak naprawdę jest trzech zwycięzców: Polska, 5 miast finalistów i to które wygrało.

"We Wrocławiu będzie fiesta"

- Cieszę się ogromnie - komentował na gorąco Rafał Dutkiewicz. Jednak eksplozji radości po prezydencie Wrocławia nie było widać. - Naszą najmocniejszą stroną jest zaangażowanie ze strony NGO'sów i mieszkańców miasta - mówił portalowi MM Warszawa Dutkiewicz.

Prezydent zwycięskiego miasta przekonywał, że decyzja jury to zwieńczenie starań miasta od 1989 roku, które w obszarze kultury działa świadomie i wydaje na nią coraz więcej pieniędzy. - Spożytkujemy je w trzech przestrzeniach. Kompletna infrastruktura kulturalna, czyli budowa Muzeum Sztuki Współczesnej, przebudowa kilku teatrów, dokończenie budowy wielkiej sali koncertowej. Po drugie, my już teraz jesteśmy miastem, które wydaje najwięcej pieniędzy na organizacje pozarządowe i tak ma pozostać. I po trzecie, w 2016 roku chcemy mieć wielką fiestę. Chcemy się bawić, będzie super zabawa na dobrym poziomie, z rozrywką i elementami namysłu - wymieniał Dutkiewicz.

"Warszawa i tak jest stolicą kultury"

Przedstawiciele Warszawy gratulowali Wrocławiowi zwycięstwa i deklarują, że zaplanowane projekty za 250 mln zł zostaną dokończone, że stolica tempa nie zwolni. - Człowiek zawsze w takich chwilach czuje się zawiedziony, chociaż słyszałam komentarza typu "wy i tak sobie poradzicie" - mówiła prezydent Warszawy chwilę po ogłoszeniu wyników. - Ale Warszawa, mimo że nie oficjalnie, i tak jest stolicą kultury. Mamy największe możliwości, kreatywnych ludzi, którzy każdego roku napływają do naszego miasta i bardzo dobre pomysły, które już tu zostaną, jak "Warszawa w Budowie" czy UFO na pl. Na Rozdrożu - obiecywała prezydent.

"Aplikacja Warszawy była rewelacyjna"

Zanim jednak dowiedzieliśmy się, które z miast zostanie nominowane do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016, przedstawiciele walczących miast przystąpili do finałowej prezentacji.

Warszawę reprezentowali Ewa Czeszejko-Sochacka (pełnomocnik ds. ESK), Bogna Świątkowska (szefowa fundacji Bęc Zmiana, przedstawicielka Rady Programowej ESK), prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, Grzegorz Piątek (kierownik artystyczny projektu), Joanna Mytkowska (dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej) i Waldemar Dąbrowski (dyrektor Teatru Wielkiego/Opery Narodowej).

Delegacja najpierw przez pół godziny prezentowała kandydaturę Warszawy, a następnie przez 30 minut odpowiadała na pytania jury. Ze spotkania reprezentanci stolicy wyszli zmęczeni, ale dobrej myśli... Niestety, jak się okazało Warszawa musiała uznać wyższość Wrocławia.

- Mimo wszystko czujemy się dowartościowani, poszo nam bardzo dobrze. Kilku człnków jury powiedziało, że aplikacja Warszawy była rewelacyjna - relacjonowała Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Zwycięska potyczka o ESK 2016 w październiku. Przegrana wojna

Pierwsza odsłona rywalizacji o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 miała miejsce w październiku 2010 roku. Wtedy to kandydatury Warszawy oraz Wrocławia, Gdańska, Katowic oraz Lublina zostały zakwalifikowane przez międzynarodowe jury do drugiego etapu konkursu.

- Bardzo cieszymy się, że nam się udało, wiele zrobiliśmy aby pokazać, że nam zależy, że zasługujemy na ten tytuł. Ale tak naprawdę najtrudniejszy etap dopiero przed nami - mówiła prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Zobacz również:
Eksperci ESK2016 w Warszawie. Czym się pochwalimy?