Każdego roku, 1 listopada, wspominamy tych, którzy odeszli. Najpopularniejszy kucharz w Polsce, żołnierze Armii Krajowej i warszawscy powstańcy, młodziutka mistrzyni olimpijska, artyści, aktorzy, kardiochirurg, który walczył o polskie sztuczne serce, uczeni - wszyscy byli bohaterami. Polacy stracili w tym roku wiele ważnych i znanych osób. Cześć ich pamięci...
Maciej Kuroń, zm. 25 grudnia 2008 r.
Był synem Grażyny i Jacka Kuroniów. Dziennikarz i publicysta kulinarny, autor kilku książek kulinarnych, m.in. "Kuchni Polskiej. Kuchni Rzeczypospolitej Wielu Narodów". Był też autorem programów gastronomicznych w telewizji. Miał 48 lat.
W swoim przedwigilijnym wpisie "Skąd się wzięła Wigilia?" na stronie www.kuron.com.pl napisał: "Każdy z nas ma w sercu i w pamięci jakieś wyjątkowe Wigilie, które pamiętamy z dzieciństwa, z czasów pierwszej miłości, pierwsze Wigilie z naszymi dziećmi i, niestety, pierwsze już bez rodziców".
>> pogrzeb śp. Macieja Kuronia
Elżbieta Zawadzka "Zo", zm. 10 stycznia 2009 r.
Jedyna kobieta wśród cichociemnych walczących podczas II wojny światowej, kurierka Komendy Głównej Armii Krajowej, biorąca udział w Powstaniu Warszawskim. "Zo" była wybitną działaczką niepodległościowa, pięciokrotnie nagradzaną Krzyżem Walecznych. Zmarła w wieku 99 lat. 19 marca br. ukończyłaby setny rok życia.
>> Elżbieta Zawadzka "Zo" nie żyje
Stanisław Sieradzki "Świst", zm. 16 lutego 2009 r.
Podczas powstania warszawskiego kanałami przeprowadził 63 kolegów, niosąc ich i wspierając. Kilkukrotnie ranny, skazany na śmierć, odsiedział karę więzienia - mimo wszystko nie poddał się werbunkom UB. Do ostatnich swych dni aktywnie spotykał się z harcerzami. Miał 88 lat.
Kamila Skolimowska, zm. 18 lutego 2009 r.
W wieku niespełna 18 lat zdobyła złoty medal w rzucie młotem na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney w 2000 roku. Była także srebrną medalistką mistrzostw Europy w 2002 roku w Monachium i brązową medialistką mistrzostw Europy w Göteborgu w roku 2006. Zmarła nagle. Miała 26 lat.
>> pogrzeb śp. Kamili Skolimowskiej
Franciszek Starowieyski, zm. 23 lutego 2009 r.
Wybitny grafik, malarz i scenograf, uważany za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli "polskiej szkoły plakatu". Popularność zyskał w latach 60. serią plakatów teatralnych i filmowych. Był także twórcą tzw. Teatru Rysowania. Każdy spektakl publicznego rysowania trwał kilka dni i rozpoczynał się od wykreślenia centralnego punktu kompozycji, czyli koła bez użycia cyrkla. Zrealizował ponad 20 takich spektakli w różnych miejscach świata. Za najbardziej udane uważał jednak Teatry Rysowania w Wenecji, Paryżu, Sewilli i ChicagoMiał 79 lat.
>> pogrzeb śp. Franciszka Starowieyskiego
Zbigniew Religa, zm. 8 marca 2009 r.
Lekarską praktykę rozpoczynał w Warszawie w Szpitalu Wolskim. Od 1984 kierował Katedrą i Kliniką Kardiochirurgii w Zabrzu, pod koniec lat 90. został rektorem Śląskiej Akademii Medycznej. 15 sierpnia 1985 przeprowadził pierwszą operację na sercu, a w 1986 pierwszą w Polsce udaną transplantację serca. Do Warszawy wrócił w 2001 r. prowadząc II Klinikę Kardiochirurgii i Instytut Kardiologii. Był inicjatorem prac nad tzw. polskim sztucznym sercem.
Profesor Religa był senatorem III i V kadencji, posłem VI kadencji, ministrem zdrowia w latach 2005 - 2007, kawalerem Orderu Orła Białego.
- Był lekarzem ludzkich serc i człowiekiem o wielkim sercu. Wybitnym w każdym znaczeniu tego słowa - mówił o Relidze prezydent Lech Kaczyński.
>> pogrzeb śp. Zbigniewa Religi
Marek Walczewski, zm. 26 maja 2009 r.
Aktor filmowy i teatralny. 30 lat grał w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Znany jest z ról filmowych, m. in. w „Vabank II” i „Ziemia obiecana”. Młodsi widzowie kojarzą go z kolei z rolą policjanta w „13. posterunku”. Miał 72 lata.
Zbigniew Zapasiewicz, zm. 14 lipca 2009 r.
Był wybitnym aktorem, reżyserem i pedagogiem. Miał 74 lata.
_"_Odszedł tak, jak zwykł wychodzić z budynku teatru po zakończeniu przedstawienia – niepostrzeżenie [...] pozostanie w naszej pamięci jako symbol polskiego inteligenta drugiej połowy XX wieku, z wszystkimi jego dylematami, niezgodą na kłamstwo, pragnieniem ocalenia ludzkiej godności i wierności najwyższym wartościom" - te słowa znalazły się w liście prezydenta Lecha Kaczyńskiego, odczytanym podczas uroczystości.
„Gdyby ktoś kiedykolwiek zadał sobie trud, by policzyć ilość wybitnych kreacji tworzonych przez jednego aktora w teatrze, filmie, radiu i telewizji, to Zbigniew Zapasiewicz zostałby rekordzistą świata. Zbyszek pozostaje wśród nas w setkach ról. W imieniu nas wszystkich, a zwłaszcza tych osieroconych postaci, żegnam Zbigniewa Zapasiewicza „Zapasa” - mówił Jan Englert podczas ostatniej drogi Zapasiewicza.
>> pogrzeb śp. Zbigniewa Zapasiewicza
Leszek Kołakowski, zm. 17 lipca 2009 r.
Jeden z najwybitniejszych polskich filozofów. Publicysta, prozaik, autor satyr i bajek filozoficznych. Miał 81 lat.
- Jesteśmy winni Leszkowi głęboką wdzięczność za to, że przez pół wieku walczył o prawdę nie zważając na konsekwencje, jakie go spotykały. On był dobrym człowiekiem. Będziemy go nosić w sercu i w pamięci – mówił nad trumną profesora historyk Henryk Samsonowicz.
- Kołakowski nigdy nie mówił nam wprost, co mamy robić. Słuchaliśmy go, bo był mądrzejszy i autentyczny, a my czuliśmy się tą wiarygodnością zobowiązani – móił podczas pogrzebu Kołakowskiego pisarz Jacek Bocheński i zaznaczył: - Trudno przecenić wyjątkowy wpływ tego jednego człowieka na innych ludzi oraz bieg historii. A przecież Leszek nie by był przywódcą czy politykiem, a tylko filozofem, pisarzem i obywatelem.
>> pogrzeb śp. Leszka Kołakowskiego
Barbara Skarga, zm. 18 września 2009 r.
Była wybitnym filozofem i historykiem filozofii, profesorem Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. Przez wiele lat zajmowała stanowisko redaktor naczelnej pisma "Etyka". W 1995 roku została odznaczona Orderem Orła Białego. W roku 2000 przyznano jej tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Miała 90 lat.
Marek Edelman, zm. 2 października 2009 r.
Lekarz, jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim, uczestnik Powstania Warszawskiego. Po ludzku bohater, pan docent namolny w ratowaniu ludziom życia, ale i zwyczajny, mądry człowiek, który palił ogromne ilości guluazów i popijał whisky. Miał 90 lat.
- Polska straciła człowieka niezłomnego, człowieka, który nigdy nie odstąpił od swoich zasad. Był wzorem dla wszystkich. Tracimy kogoś, kto stał na straży tych wartości, które są niszczone. Mam nadzieję, że ludzie, dla których Marek był ważny, będą umieć iść w jego ślady - mówi o Edelmanie Janina Ochojska, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej.
>> pogrzeb śp. Marka Edelmana
>> wspomnienia o Marku Edelmanie
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
