Dzieci w szkole robiły na tę okazję gazetki ścienne wycinając zdjęcia z "Żołnierza Polskiego", w garnizonach organizowano imprezy, festyny i pokazy z "oczywistą oczywistością" czyli grochówką wojskową w tle, a żołnierze otrzymywali kolejne "belki" i "gwiazdki".
Propaganda "prowojskowa" była przez te kilkadziesiąt lat obecna wszędzie, pełno było gazet, książek, pięknie wydawanych (na kredowym papierze) albumów, a niejeden chłopiec po obejrzeniu "Czterech pancernych i psa" postanowił zostać czołgistą. Dlatego postanowiłem wrzucić kilka fotek z "dziarskimi chłopcami" uzbrojonymi w sprzęt który był na stanie gorzowskich JW 1649 i JW 2870. Można się więc przenieść "oczami wyobraźni" w wojnę toczoną przez LWP z siłami NATO. :)
Na ilustracjach amfibia PTS i pojazd BRDM, które to znajdowały się na wyposażeniu saperów, oraz moździerze, "bewupy", Goździki i zestawy ZU-23 i ZSU-23, które posiadała jednostka z ul. Myśliborskiej.
Zdjęcia pochodzą ze starych pocztówek, albumów i czasopism. A teraz pozostało tylko kupić konserwy, wziąć plecak i podjechać autobusem 126 w stronę Tesco :)
Na koniec poważniej. Nie było już LWP, ale dalej w kraju stacjonował "Wielki brat". 17 września 1993 roku w 54 rocznicę napaści ZSRR wyjechał z Polski ostatni żołnierz Armii Czerwonej. Z kolei 19 września 1993 odbyły się wybory, w których do władzy powrócili postkomuniści. Jeden dzień, i tyle było tej wolności.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?