Błąd udało się szybko naprawić i na kartach do głosowania przybito właściwe pieczęcie - mówi Agnieszka Mikulska, zastępca dyrektora opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu. - To jest traktowane jako dopisek na karcie i nie ma wpływu na ważność karty do głosowania.
Pieczęcie komisji wyborczych i referendalnych są przechowywane w urzędzie gminy. Przed godziną 6 rano, gdy przedstawiciele obwodowych komisji wyborczych przychodzili do urzędu po karty do głosowania i pieczęcie, ktoś omyłkowo wydał im niewłaściwe pieczątki.
W 29 komisjach zaczęto nimi opieczętowywać karty do głosowania, zanim się zorientowano w pomyłce. Szybko do komisji dostarczono właściwe pieczątki, które zostały przystawione na kartach.
Niektóre miały jednak trzy pieczątki, zamiast dwóch.
Zgodnie z art. 41 ordynacji wyborczej, dopiski i inne znaki poczynione na karcie do głosowania, nie mają wpływu na ważność oddanego głosu. Nieważna jest natomiast karta bez pieczęci obwodowej komisji wyborczej, albo z pieczątką innej komisji.
Jak informuje Agnieszka Mikulska, w całym województwie opolskim zanotowano w II turze wyborów 25 nieważnych kart do głosowania. Część nie miała pieczątki obwodowej komisji wyborczej. Część została wrzucona do urny w niewłaściwej komisji, przez osoby, które wybrały głosowanie korespondencyjne.
Informacje o trzeciej pieczęci w Nysie sami głosujący przekazali do sztabów wyborczych obu kandydatów.
- Będę o tym rozmawiał z urzędnikami wyborczymi - zapowiada Daniel Palimąka ze sztabu Rafała Trzaskowskiego.
- Kontaktowaliśmy się w niedzielę z komisarzem wyborczym w Nysie. To jest traktowane jako nieistotny dopisek na karcie do głosowania - mówi Wojciech Grubiak ze sztabu Andrzeja Dudy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?