Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory prezydenckie w Warszawie. Jaki ogląda metro w Bułgarii, Trzaskowski zapowiada węzeł komunikacyjny w Mordorze

Tomasz Sznela
Wybory prezydenckie w Warszawie. Obaj kandydaci kontynuują temat komunikacji miejskiej. Patryk Jaki wybrał się do Bułgarii, by porównać tamtejsze metro z Warszawskim, a Rafał Trzaskowski podkreśla znaczenie tramwajów i SKM-ki i proponuje krótko- i długoterminowe rozwiązanie problemu komunikacyjnego w Mordorze. Ciąg dalszy tekstu poniżej.

Patryk Jaki rozpoczął w czwartek 23 sierpnia akcję #NieMowcieZeSieNieDa, w ramach której odwiedził Sofię, by tam pokazać, że w Warszawie metro można budować równie szybko i sprawnie jak w stolicy Bułgarii. Kandydat na prezydenta podkreśla, że metro jest "największą porażką polityków Platformy Obywatelskiej" i wylicza, że metro w Sofii, po 2006 roku, powiększyło się o odcinek około 27 km (27 stacji), natomiast warszawskie zaledwie o 10,6 km (7 stacji M2 oraz 3 stacje M1). - Mając świadomość nieco innych warunków geologicznych wciąż można kategorycznie stwierdzić, że władze stolicy odniosły bolesną porażkę - podkreśla stanowczo Jaki. - Chcemy ambitnej Warszawy, która goni największe światowe metropolie a nie stolicę Bułgarii! - dodaje.

Plany Jakiego na nowe linie metra znajdziecie tutaj: W Warszawie powstaną dwie nowe linie metra? Powstały już dokładne plany. To wizja kandydata na prezydenta miasta

Teza Jakiego spotkała się z mieszanym przyjęciem. Skrytykowali go między innymi bułgarscy aktywiści, którzy podkreślają, że władze miasta zaniedbali inne środki transportu. Porównano też siatkę tramwajową obu miast (Warszawa ma 832 wagony, Sofia - 340, W Warszawie w latach 2006-2018 zakupiono 281 niskopodłogowych tramwajów, w Sofii tylko 25) oraz Szybką Kolej Miejską, której w Sofii nie ma, a w Warszawa są 4 linie, na których kursuje 28 nowoczesnych pociągów zakupionych w latach 2010-12 zatrzymujących się na 46 stacjach.

Trzaskowski na peronie w Mordorze

Na te tezy szybko odpowiedział Rafał Trzaskowski, zwołując konferencję prasową w "Mordorze". Podkreślił, że plany metra zaproponowane przez Jakiego są niemożliwe do zrealizowania ze względów warunków geologicznych (prowadzą m.in. przez podziemne jeziora. Zaznaczył też, jak ważne jest, by transport szynowy traktować nie tylko przez pryzmat metra.

- Wczoraj mówiliśmy o tym, jak kompleksowo rozwiązać problemy komunikacyjne miasta. W przyszłym tygodniu na ten diagram dołożymy też tramwaje i udogodnienia dla kierowców, bo tworzymy system - mówił Trzaskowski na konferencji prasowej zorganizowanej na peronie kolejki w "Mordorze". - Wszyscy wiemy, jakie są problemy w tej części miasta. Nowa linia metra M4 będzie biegła ze stacji Wilanowska do Ursusa, a tu będzie znajdować się stacja Mokotowska Dzielnica Biurowa. Wiemy, że ta inwestycja zajmie wiele lat, dlatego proponuję rozwiązanie szybsze: zbudowanie linii tramwajowej - dodał.

Linia miałaby połączyć pętle Marynarska z metrem Wilanowska. Drugim doraźnym rozwiązaniem miałoby być puszczenie nowej linii SKM na istniejącej już infrastrukturze z Dworca Zachodniego do Piaseczna. Więcej o planach trzech dodatkowych linii metra przeczytacie tutaj: Wybory Samorządowe 2018 Warszawa. Trzaskowski chce wybudować 3 nowe linie metra. Przedstawił dokładne plany [MAPA]


od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto