Wybory samorządowe: Znani są już kandydaci na prezydenta Warszawy

W wyborach wystartują: Czesław Bielecki (PiS), obecna prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO), Janusz Korwin-Mikke (Wolność i Praworządność), Krystian Legierski (kandydat prawdopodobnie Zielonych), Katarzyna Munio (z Porozumienia Warszawskiego "Wspólnota Samorządowa"), Wojciech Olejniczak (SLD), Romuald Szeremietiew (kandydat niezależny).

Ponadto w wyborach mieli kandydować również: Marek Borowski (Socjaldemokracja Polska), Jan Ołdakowski (PiS), Paweł Piskorski (Stronnictwo Demokratyczne), Władysław Stasiak (PiS). Wymienieni jednak w trakcie przygotowań do wyborów na urząd prezydenta miasta z różnych względów wycofywali swoje kandydatury. Władysław Stasiak, pretendent do urzędu z ramienia PiS, znalazł się na pokładzie rządowego samolotu, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się pod Smoleńskiem.

Partie przedstawiły zatem nazwiska oficjalnych faworytów do zajęcia urzędu prezydenta stolicy. Jako pierwszy, bo już 3 sierpnia 2010 roku, z kampanią wyborczą ruszył kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej, europoseł Wojciech Olejniczak. "Miasto przyszłości, bądźmy dumni z Warszawy"- brzmi hasło reklamujące kampanię kandydata SLD.

Olejniczak składa wizyty w poszczególnych dzielnicach Warszawy, zaskakuje też wyborców ciekawymi pomysłami, prezentuje im m.in. interaktywną stronę internetową. Odwiedzający tę witrynę mają możliwość m.in. zgłoszenia uwag lub zasugerowania zmian istotnych dla danej dzielnicy, oceny proponowanych inicjatyw, czy też zwrócenia się drogą mailową z pytaniem lub prośbą do kandydata. Olejniczak oznajmia, że informacje spływające od internautów posłużą mu do zbudowania programu wyborczego, uwzględniającego zróżnicowane preferencje mieszkańców stolicy...

Czy taka kampania przyniesie rezultaty? Trudno prognozować. Faktem jest jednak, że największą sympatią warszawiaków w tegorocznych wyborach cieszy się kandydatura obecnej prezydent miasta - Hanny Gronkiewicz-Watlz. Jak wskazują sondaże GfK z 24 września, zyskuje ona poparcie 57 proc. wyborców. Jest to imponujący wynik, szczególnie w zestawieniu z innymi kandydatami - na drugim miejscu usytuował się Czesław Bielecki z 12 proc. poparciem, a w następnej kolejności Wojciech Olejniczak i Janusz Korwin-Mikke z 5 proc. poparciem.

Pojawiają się kontrowersje związane z uczestnictwem w wyborach prezydenckich Hanny Gronkiewicz-Waltz i jednoczesnego piastowania w tym czasie przez kandydatkę urzędu prezydenta stolicy. Swoje obawy na tym tle zgłasza Katarzyna Munio, występująca w wyborach z ramienia Porozumienia Warszawskiego "Wspólnota Samorządowa". Według niej: -"Warszawa nie może być wykorzystywana do kampanii wyborczej, (...) to nieetyczne. W cywilizowanym świecie osoba, która ma prowadzić kampanię wyborczą, bierze urlop w swoim miejscu pracy, żeby nie wykorzystywać urzędu do prowadzenia kampanii."

Na te uwagi, jak się wydaje, obecna prezydent pozostaje jednak niewzruszona. Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza, zapewnia, że prezydent nie "osieroci miasta" i na urlop się nie wybiera, bo w Polsce nie ma takiego zwyczaju."- czytamy w gazeta.pl.

Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz utrzyma fotel prezydencki. Warszawiacy poznali już mocne strony obecnej prezydent. Podjęła się realizacji wielu ważnych dla miasta inwestycji, w tym m.in. budowy mostu Północnego, drugiej linii metra czy remontu ulic. Według dużej części mieszkańców sprawdziła się na stanowisku.

Czytaj więcej w serwisie Wiadomości24.pl.