Na miejscu pracuje policja, sprowadzono także saperów, a straż pożarna ewakuuje mieszkańców. Mieszkańców lokalu, przed którym znaleziono granat ewakuowano przez okno za pomocą podnośnika.
Mieszkańcy tego budynku twierdzą, że w ubiegłym roku doszło w tym miejscu do podobnej sytuacji. Wtedy pozostawiony granat okazał się atrapą. Nie wiadomo jeszcze, czy dzisiejszy wybuch był kontrolowany przez saperów.
- Nie ma osób rannych. Osoby, które mieszkały w bloku zostały ewakuowane. W tej chwili na miejscu pracują policjanci, którzy wyjaśniają, co było przyczyną wybuchu - tłumaczy nam podkom. Sylwester Marczak ze stołecznej policji.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?