To największa warszawska kępa. To tutaj znajduje się zielone serce Warszawy. Tajemnicze miejsce położone tuż nad Wisłą

Teren znany jest pod nazwą "Kępa Wieloryb". Znajduje się na południe od Mostu Siekierkowskiego pomiędzy Miedzeszynem, a osiedlem Las. Kępa czyli teren wyspiarski na rzece lub jeziorze utrwalony przez roślinność. W tym przypadku kępa jest oddzielona od prawego brzegu Wisły przez tzw. Starą Wisłę, a więc jej odnogę i element starorzecza. Wisła, jak dość powszechnie wiadomo, była kiedyś rzeką znacznie większą niż jest obecnie.

"Kępa Wieloryb" opisana została w książce "Wisła w Warszawie" jako największa w obrębie stolicy. Jej kształt miał przypominać (i nadal ma taki zarys) płetwala błękitnego. Stara Wisła przepływa wzdłuż Wału Miedzeszyńskiego na długości około 3-4 km. Po pokonaniu małej rzeki, momentami przypominającej niemal strumyk, znajdujemy się na rzeczonej kępie. Ponieważ teren położony jest przed wałem, narażony jest na powodzie i znika kiedy poziom wody się podnosi. Za jego utrwalenie odpowiada roślinność. Jest też miejscem zamieszkania wielu gatunków zwierząt m.in.:

• sarny,
• zająca,
• jeża,
• tchórza,
• kunę,
• piżmaka,
• wiele gatunków ptaków - np. krętogłów, derkacz, muchołówki, bielik
• płazów,
• owadów i innych bezkręgowców.

Z uwagi na lęgi ptaków obszar objęty jest ochroną Natura 2000.

Tu odnajdziecie miejsce w Mapach Google

Niewykluczone, że kępa istniała jeszcze przed rozpoczęciem regulacji Wisły w XIX wieku, ale prace związane z rzeką uformowały jej dzisiejszy kształt. Dwie mapy z XIX wieku ukazują bowiem różne formy tego miejsca. Na jednej z nich (1892) kilka są dwie wyspy i dodatkowe ujście Starej Wisły, ale na starszej mapie (rosyjskiej, sprzed rozpoczęcia prac regulacyjnych) wygląd przypomina dzisiejszy. Być może prace nad regulacją rzeki naruszyły kępę, ale wróciła ona do stanu wcześniejszego.

Teren przyjazny jest przede wszystkim w niskim i średnim stanie rzeki. Trudno poruszać się tutaj, gdy poziom rzeki jest wyższy. Dojazd jest bardzo dobry, ponieważ wzdłuż Wału Miedzeszyńskiego przebiega droga dla rowerów. Co jakiś czas z wału można zjechać i dostać się w rejon kępy. Na południe od tego miejsca położona jest także Plaża Romantyczna. Miejsce wciąż mniej popularne niż Poniatówka czy Plaża Saska. Perełek takich jak ta wzdłuż wybrzeża Wisły nie brakuje. Chyba każdy z nas już zna anegdotę opowiadaną w różnych formach, mówiącej o tym, że zagraniczni turyści znajdując się w Warszawie, gdy zobaczyli wypełnione zielenią i drzewami wybrzeże Wisły zapytali: ile kosztowało przywrócenie takiego stanu? Nie mogli uwierzyć, że to naturalny i nienaruszany wygląd Wisły w Warszawie. To miejsce jak i wiele innych zapiera dech w piersiach.