Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wycinka drzew na Pradze jest konieczna. Bez niej czeka nas powódź?

Przemysław Ziemichód
Przemysław Ziemichód
Facebook.com
Wycinka drzew na Pradze wzdłuż Wybrzeża Helskiego jest konieczna, choć póki co zostaje ona wstrzymana do 7 lutego 2020 r. Nawet pomimo rezygnacji z budowy parkingu, który miał towarzyszyć miejskiej inwestycji, miasto nie widzi sposobu ochrony nadwiślańskiej przyrody. Ekolodzy są innego zdania i protestują przeciw planom miasta. Dalsza część tekstu poniżej.

Na Wybrzeżu Helskim powstaje zabezpieczenie przeciwpowodziowe. Ma ochronić Pragę, w tym między innymi warszawskie ZOO, przed skutkami ewentualnej powodzi. By było to jednak możliwe, potrzebna jest wycinka drzew rosnących tuż przy brzegu Wisły. W miejscu, gdzie rosną drzewa, powstać ma ścieżka dla rowerów, oraz mur przeciwpowodziowy.

Wycinka tak, parking - nie?

Nie wszystkim się to jednak podoba. Przeciwko wycince drzew protestowali od wczoraj warszawscy aktywiści. Dziś na ich zarzuty odpowiedział prezydent miasta. - Przygotowywany przez lata projekt przewiduje, że wzdłuż Wybrzeża Helskiego, po jego zachodniej stronie, powstanie mur zabezpieczający. Będzie wchodził w głąb ziemi na co najmniej osiem, a momentami nawet na trzynaście metrów. Lokalizacja muru została wybrana po żmudnych badaniach geologicznych – planowany jest w optymalnym miejscu. To właśnie konstrukcja i lokalizacja tego muru powoduje, że ściętych musi być 266 drzew - poinformował na swoim Facebooku Rafał Trzaskowski.

Pierwotnie inwestycja zakładała także budowę parkingu dla ZOO, oraz ewentualne poszerzenie jezdni, ale z budowy zrezygnowano. Wzdłuż Wisły zgodnie z pierwotnym planem powstanie jednak ścieżka dla rowerów.

Jak podkreśla prezydent, który dziś spotkał się z protestującymi na wybrzeżu ekologami, nawet jeśli miasto zrezygnuje z projektu budowy ścieżki rowerowej wzdłuż Wisły, drzew nie uda się uchronić. Jednak obecna inwestycja zakłada minimalizację strat ekologicznych. - Zdecydowałem, żeby do piątku wstrzymać jakąkolwiek wycinkę. W piątek spotkamy się z organizacjami, które protestują. Będziemy rozmawiali o tym, czy jeszcze jesteśmy coś zrobić, żeby ta ingerencja była jak najmniejsza - dodał Trzaskowski.

Minimalna ingerencja w przyrodę

- Robimy bardzo wiele jeśli chodzi o walkę z ociepleniem klimatu, natomiast zdarza się tak, że niestety muszą być podejmowane bardzo trudne decyzje. Chodzi o dokonanie takiej ingerencji w przyrodę, która jest absolutnie konieczna - wycinkę tylko w pasie kilku metrów. Ma być ograniczona tylko i wyłącznie do tego, co jest konieczne z uwagi na zabezpieczenia przeciwpowodziowe - mówi prezydent.

Nie przegapcie

Nie wszystkich to jednak przekonuje. Jak argumentują ekolodzy, teren, którego dotyczy wycinki to jeden z lepiej zachowanych obszarów dzikiej przyrody w Warszawie. Co więcej, miasto nie przeprowadziło ich zdaniem niezbędnych konsultacji społecznych.

Posadzimy dużo więcej drzew w tym roku. Dodatkowe 500 drzew zostanie nasadzone na praskich podwórkach, ulicach i skwerach. Zależy nam, aby Praga jak najmniej odczuła te zmiany związane z ewentualną wycinką - mówi Justyna Glusman, koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni w Urzędzie m.st. Warszawy.

Zobaczcie też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto