WYNIK REFERENDUM W WARSZAWIE. Hanna Gronkiewicz-Waltz zostaje [dane oficjalne]

Aktualizacja, 14.10.2013

Według oficjalnych wyników podanych przez komisję wyborczą, frekwencja w warszawskim referendum nad odwołaniem prezydenta stolicy wynosiła 25,66 proc.

- Chcę podziękować tym warszawiakom, którzy mi zaufali. Oczywiście, cieszę się bardzo. Poczułam ulgę, że mogę kontynuować pracę w takim samym tempie, jak przez ostatnie lata i ostatnie miesiące. Będę się lepiej komunikowała z warszawiakami - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, która nie została odwołana w niedzielnym referendum.

TVN24/x-news

Wcześniejsze informacje:

Według danych sondażowych TNS TNS Polska, które przytacza TVN24 frekwencja w czasie referendum w Warszawie wyniosła 26,8 proc. Tymczasem referendum byłoby ważne, gdyby wzięło w nim udział minimum 29,1 proc. - czyli 3/5 liczby wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach prezydenta Warszawy w 2010 roku.

O ile według sondaży zabrakło nieco do wymaganej frekwencji, to za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz ze stanowiska głosowało ponad 93 proc. badanych.

Referendum w sprawie ewentualnego odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz odbyło się 13 października 2013 r. (niedziela). Warszawiacy mogli oddać swój głos od 7.00 do 21.00.

Podczas referendum mieszkańcy Warszawy odpowiadali na jedno pytanie: "Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Hanny Beaty Gronkiewicz-Waltz Prezydenta m.st. Warszawy przed upływem kadencji?". Należało zaznaczyć tak lub nie.

**Na tę chwilę miejska komisja do spraw referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy policzyła głosy w Wesołej i w Wilanowie. Frekwencja wyborcza w Wesołej wynosiła 27,22 procent, a za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz głosowało tam 94,1 proc. osób.
**W Wilanowie frekwencja była znacznie niższa: 21,18 proc. Za odwołaniem ze stanowisska prezydent było 94,7 proc. głosujących.

Co ciekawe Państwowa Komiska Wyborcza podała informację o 100-procentowej frekwencji w areszcie mieszczącym się przy ul. Kocjana. Tam jednak za odwołaniem było jedynie 51,1 proc. głosujących.

Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała pierwsze oświadczenie w sprawie referendum. - Bardzo dziękuję wszystkim mieszkańcom Warszawy - stwierdza w nim prezydent. - Zrozumiałam też jednak, że Warszawiacy nie tylko oczekują wielkich inwestycji w infrastrukturę, ale też rozmowy i dialogu - stwierdza Gronkiewicz-Waltz.

Inicjatorem referendum była Warszawska Wspólnota Samorządowa, na której czele stoi burmistrz Ursynowa Piotr Guział. Członkom WWS nie podobają się rządy Hanny Gronkiewicz-Waltz w stolicy. Oburza ich m.in. podwyżka cen biletów przy jednoczesnych cięciach w komunikacji miejskiej, wysokie stawki za wywóz śmieci, rozrost administracji oraz słaby nadzór na inwestycjami.

Warszawiacy głosujący w referendum [zdjęcia]

- To wielkie zwycięstwo Warszawy. Można zmusić gnuśne władze do działania - powiedział Piotr Guział, inicjator referendum, zaraz po ogłoszeniu sondażowego wyniku frekwencji.

TVN24/x-news

TVN24/x-news

Agencja TVN/x-news