Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Borkowska poinformowała, że sekcja zwłok pilota wykazała, iż przyczyną jego zgonu były urazy typowe dla wypadku komunikacyjnego. "Pobrana została także krew do badań toksykologicznych. Na wyniki musimy jeszcze poczekać" – zaznaczyła prokurator.
Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 17.40 w miejscowości Brzeska Wola w pow. białobrzeskim. Z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn, pilot samolotu ultralekkiego STORCH, stracił panowanie nad maszyną i awionetka spadła na pole z uprawą borówek. Według świadków wypadku, tuż przed katastrofą samolot leciał bardzo nisko nad ziemią.
Po kilkuminutowej reanimacji 55-latek z ciężkimi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Radomiu. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.
Śledczy czekają teraz na ekspertyzę Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, która ustala przyczynę katastrofy.
Źródło: PAP
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?