W wyprawie udział bierze trzech torunian. Jakub Kowalski jest niepełnosprawnym uczestnikiem wyprawy. Kuba jest osobą niedowidzącą. Jego choroba polega na zniekształceniu stożka rogówki, a wiążąca się z tym wada wzroku nie pozwala na korektę za pomocą okularów bądź soczewek. Posiada drugą grupę inwalidzką. Nie raz już udowodnił, że mimo tej wady, dokonuje rzeczy możliwych dla ludzi w pełni sprawnych. Wielokrotnie zdobywał z pomocą przyjaciół szczyty Tatr Wysokich, w tym Orlą Perć. W minionym roku przemierzył brzegiem Bałtyku odcinek Ustka – Hel, pokonując pieszo w 7 dni dystans ok. 200 km. Towarzyszyć mu będą bracia - Tomasz i Arkadiusz Supczińscy, którzy mówią, że najważniejsza w życiu jest pasja. Ta pasja do górskich wypraw zjednoczyła ich we wspólnej wyprawie na Kilimandżaro.
- Od dwudziestu lat nosi mnie po świecie – opowiada Andrzej Supcziński. – Pół roku temu namówiłem brata na wyprawę na Kilimandżaro, a on przy okazji opowiedział o tym swojemu masażyście Kubie, który jest niewidomy. Okazało się, że jest to życiowe marzenie chłopaka. I od tego się zaczęło. Podjęliśmy wyzwanie zorganizowania tej wyprawy po spełnione marzenia. Udało się zebrać pieniądze. Znaleźć ubezpieczyciela i ruszamy. Cieszymy się, że Concordia pomoże nam w tej wyprawie. Wrócimy 23 stycznia jako zdobywcy.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?