W 2010 roku w serwisie Fakt.pl pojawił się artykuł pt. “Giertych chce odebrać immunitet Kaczyńskiemu”. Jednak to nie jego treść, a komentarze internautów znajdujące się pod nim zaprowadziły warszawskiego prawnika do sądu. Internauci obrażali Giertycha, odnosząc się do jego wyglądu, kwestionując nie tylko jego pochodzenie, ale nawet człowieczeństwo. Zamiast zignorować hejt, prawnik postanowił z nim walczyć i wystąpił na drogę sądową przeciwko serwisowi Fakt.pl. Po długiej batalii sąd uznał, że strona internetowa ponosi odpowiedzialność za komentarze, ponieważ wiedziała o ich istnieniu.
Po siedmiu latach od chwili, gdy z Radkiem Sikorskim rozpoczęliśmy wojnę z hejterami, po dwóch niekorzystnych wyrokach Sądu Apelacyjnego, po dwóch korzystnych wyrokach Sądu Najwyższego doczekałem do końca sprawy przeciwko Faktowi o komentarze naruszające moje dobra osobiste. Dzisiaj Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił niekorzystny dla mnie wyrok Sądu Okręgowego i nakazał wydawcy Faktu przeprosić mnie za tolerowanie obraźliwych komentarzy zawartych pod artykułem na temat mojego wniosku o odebranie immunitetu J. Kaczyńskiemu. Wyrok jest prawomocny i praktycznie nie do zmiany w SN (nie wolno wywodzić kasacji w oparciu o te zagadnienia, które rozstrzygał już SN.)
Myślę, że to moje największe sądowe zwycięstwo w życiu, bo trochę zmieni się środowisko medialne w którym żyjemy - napisał na swoim facebooku warszawski polityk i adwokat.
To pierwszy taki wyrok, który podkreśla odpowiedzialność serwisów internetowych za treść komentarzy zamieszczanych przez anonimowych użytkowników. Zdaniem wielu, otworzy to furtkę do karania wydawców za opinie internautów.
Serwis Fakt.pl musi teraz przeprosić Giertycha na swoich łamach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?