Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrwikółko nad Stawem Zamkowym w Opolu, czyli wiele hałasu o nic

Sławek Szota
Sławek Szota
.Z punktu widzenia rowerzystów wyrwikółka mają same wady. Z punktu widzenia urzędników mają sporo  zalet - łatwo je zakupić, łatwo je zamontować, a w razie czego odkręcić parę śrub i przestawić w inne miejsce.
.Z punktu widzenia rowerzystów wyrwikółka mają same wady. Z punktu widzenia urzędników mają sporo zalet - łatwo je zakupić, łatwo je zamontować, a w razie czego odkręcić parę śrub i przestawić w inne miejsce.
W opolskich środowiskach rowerowych zrobił się szum. Wszystko z powodu postawienia nad stawem przy ul. Barlickiego rowerowego stojaka. Ma on znienawidzony przez cyklistów kształt.

Przypinanie  do niego roweru grozi uszkodzeniem koła, a ukraść tak zapięty pojazd jest stosunkowo łatwo.Stojaki takie rowerzyści pogardliwie nazywają wyrwikółkami.
Więcej o zaletach i wadach poszczególnych stojaków: Rowerowo na ulicy Koszyka w Opolu, czyli parę słów o rowerowych stojakach 
Jest też zarzut drugi - że stojaków jest za mało. Zabezpieczono ledwie 5 miejsc postojowych dla rowerów.No rzeczywiście, 5 miejsc to nie dużo.
Z drugiej strony jednak, nad Staw Zamkowy przyjeżdża się posiedzieć na ławce... Rower wtedy stoi obok, i w ogóle go nie trzeba przypinać.
A jak już się na ławce wygodnie rozsiądziemy i rozejrzymy to... zobaczymy ogromną ilość stojaków rowerowych w kształcie barierek! (w sumie około 120 metrów bieżących, z dwóch stron stawu). Mogliby się do nich przypiąć wszyscy zawodnicy z Tour de Pologne, i jeszcze by miejsce zostało! 
Co ciekawe nawet osoby jeżdżące na rowerach, czasem wybierają wyrwikółkę, zupełnie ignorując znajdujący się obok porządny stojak. Zapraszam do obejrzenia zdjęcia nr 3 - przykład z ulicy Koszyka.
Ciekawe... nawet  osoby jeżdżące na rowerze nie wiedzą, który stojak jest dobry a który zły... To skąd ma to wiedzieć miejski urzędnik, który na rowerze jeździć nie musi?
Pod sklepem rowerowym na ulicy Kośnego również znajdziemy wyrwikółka zamiast stojaków "U-kształtnych" (w kształcie odwróconej litery U). Nikt rozsądny z nich nie korzysta, bo łatwiej i wygodniej przypiąć się do znajdującej się obok długiej balustrady.
Można dojść do wniosku, że wyrwikółka są tu zupełnie zbędne...
Z drugiej strony jednak, jakby to wyglądało, gdyby pod sklepem rowerowym "nawet stojaka nie było"?Mogłyby się pojawić zarzuty, że rowerzyści przypinają się do barierki i niszczą ją, z lakieru obdzierają (każdy zarzut można przecież sformułować, niekoniecznie mądry).
Przeczytaj też: Kolejne wyrwikółko stanęło w Opolu 
Właściciel sklepu może teraz wzruszyć ramionami i wskazując na wyrwikółka powiedzieć."Nie mogę pilnować ludzi jak i gdzie rowery parkują. Mają przecież stojaki" 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto