Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

XIV Warszawski Turniej Rycerski

Redakcja
Park Bródnowski przemienił się w niedzielę w pole bitwy. Wybuchy granatów, strzały z karabinów, pojedynki na miecze… Walki trwały cały dzień.

Impreza składała się z pięciu bloków: rycerskiego, rekonstrukcji historycznych, muzycznego, dziecięcego i bloku rzemiosł dawnych.

Lekcje historii

W niedzielę, 7 czerwca, w Parku Bródnowskim wystąpiło siedem grup zajmujących się prezentacją rekonstrukcji historycznych. Widzowie mogli obejrzeć m.in. inscenizację wydarzeń nocy listopadowej, która zapoczątkowała powstanie listopadowe w 1830 r. i scenę odbicia przez partyzantów Polaka, przewożonego samochodem Niemców podczas II Wojny Światowej.

– Gdybym zobaczył wszystkie ważne wydarzenia historyczne w taki sposób, to może miałbym jakieś szanse na lepszą ocenę z historii na świadectwie – stwierdził Maciek, uczeń II klasy gimnazjum.

Rycerze i łucznicy

Kolejną atrakcją festynu w Parku Bródnowskim były pokazy łucznicze i rycerskie. Rycerze walczyli zarówno na koniach, jak i w walkach pieszych. – Lubię się wcielać w rycerza i przenosić siebie oraz publiczność do czasów średniowiecza – mówi jeden z członków Konnego Bractwa Rycerskiego Hastarius. – Ale nie chciałbym żyć w tamtej epoce – zastrzega. – Zadowalają mnie takie kilkugodzinne wizyty w średniowieczu raz na jakiś czas, a potem powrót do współczesności – dodaje.

Kołek kręciołek i inne zabawy dla dzieci
W sektorze dla dzieci można było wziąć udział w nietypowych zabawach, takich jak kołek kręciołek. Każdy chętny pochylał się i opierał czołem o drewniany kołek, a następnie kręcił się dookoła niego. Po kilkunastu obrotach musiał dobiec do drewnianego konia, wsiąść na niego i rzucić oszczepem w tarczę.

Większość uczestników miała problemy z dobiegnięciem do konia. Porządnie zakręceni, upadali na trawę podczas przemieszczania się do niego, a nawet biegli w zupełnie innym kierunku. – Chciałem obrócić się 20 razy dookoła słupka. Udało mi się, ale po chwili już leżałem na trawie. Kiedy wstałem, znów prawie się przewróciłem – opowiada skołowany Adrian. Wśród innych zabaw było m.in. łapanie Tatarzyna na lasso i wbijanie młotem dużych gwoździ w pień drzewa z jak najmniejszą liczbą uderzeń.

Podczas festynu można było również dowiedzieć się, jak wyrabiano topory i inną broń, jak wyglądały ozdoby Prasłowian, taniec średniowieczny oraz co się jadło w tamtej epoce.

Od godz. 18 do 20 na scenie wystąpiły zespoły folkowe Czeremszyna i Horpyna, a także zespół cygański Kałe Bała.


Zobacz również:
Hiszpańska niedziela na Solcu
XIV Piknik Lotniczy Góraszka [zdjęcia]
Nieziemskie atrakcje na Białobrzeskiej

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto