Ślimaki giganty i biżuteria z kamieniami Gigantyczne skamieniałe ślimaki i ryby, oryginalne rzeźby z bursztynu, niepowtarzalna biżuteria z kamieniami szlachetnymi i szkłem weneckim były hitami tegorocznej wiosennej edycji XXXIV Wystawy i Giełdy Minerałów i Wyrobów Jubilerskich Interstone.
W miniony weekend odwiedziło ją tysiące łodzian - amatorów minerałów, skamieniałości, wyrobów artystycznych z kamieniem w roli głównej.
Niezwykłą kolekcję prezentował Michał Budziaszek z Chorzowa. Na jego stoisku można było podziwiać mioceńskie półmetrowe skamieniałe ślimaki cerithium oraz ryby z terenu USA, płyty wapienia z belemnitami, kości ichtiozaurów odkryte w Niemczech, pochodzące z czasów jurajskich sprzed ok. 200 milionów lat, a także przepiękne plastry skrzemieniałego drewna z okresu dolnej kredy. Robert Girulski z Wrocławia natomiast wystawiał minerały polskie.
- Chryzoprazy ze Szklar - to najcenniejsze w Polsce kamienie szlachetne - podkreśla kolekcjoner. - Na uwagę zasługują też kryształy siarki, celestynu i barytu z Makowa, minerały cynku i ołowiu z Olkusza, agaty z Nowego Kościoła oraz baryty i gipsy legnicko-głogowskie.
Interesujące dla zwiedzających było też wielobarwne skamieniałe drewno z Roztocza w Polsce południowo-wschodniej oraz krzemień pasiasty - najmodniejszy ostatnio kamień ozdobny.
Nie brakowało entuzjastów bursztynu. Niezwykłą gratką dla nich były po raz pierwszy przywiezione do Łodzi rzeźby, produkowane w Junoszynie (koło Jantara) nad Bałtykiem.
- Wszystkie wykonywane są ręcznie przez szkolone przeze mnie osoby - mówi wystawca Ryszard Tomaszewski. - Obrazy powstają za pomocą wysokoobrotowej maszyny, głębokość cięć to zaledwie 0,04-0,03 mm. Można wydobyć nawet dziewięć różnych odcieni.
Klientom podobały się bardzo portrety Jana Pawła II, witraże z motywami kwiatowymi, róże, rzeźby ludzi i zwierząt. Nietypowe były też naszyjniki i bransolety.
- Łączymy w nich bursztyn z perłami, turkusami, akwamarynami, oliwinami i ametystami - dodaje R. Tomaszewski.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się biżuteria ze szkła weneckiego. Wisiory, kolczyki, pierścionki, bransolety, a także ozdoby męskie - spinki do krawata i mankietów oraz krawaty bolo są niepowtarzalne.
- Kawałki szkła ręcznie tniemy, szlifujemy i stapiamy - mówi Wojciech Wernicki z Elbląga. - Nowością są węże, które zamawiamy u włoskiego artysty, określając jedynie barwy.
Piotr Tomaszewski z Krakowa, geolog, przywiózł opale szlachetne - szlifowane, w srebrnych pierścionkach i naszyjnikach. - One są rzadkością w biżuterii, a mają unikatowe cechy - mówi.
- Opalizują - w ich wnętrzu odbywa się gra barw. Występują też w wielu kolorach: meksykańskie są żółte, czerwone, etiopskie - brązowe, australijskie - białe, kryształowe, niebieskie, zielone.
Unikatową biżuterię z pirytami z USA, ametystami z Madagaskaru, bursztynem oraz chalcedonem w oryginalnych, przepięknych formach wystawiał Krzysztof Przestrzelski z Warszawy. Kamienie łączone są ze srebrem. Każdy naszyjnik jest jedyny i niepowtarzalny.
Kolejna giełda Interstone już jesienią. Zaplanowana została na 24ł25 października br.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?