Za to przedszkole rodzice nie płacą

Weldon Kids uroczyście otwarto kilka dni temu. - Dlaczego zapisaliśmy tu swojego synka? Bo codziennie odbywają się lekcje języka angielskiego. W ofercie są też m.in. zajęcia z rytmiki, tańca, gimnastyki korekcyjnej, warsztaty teatralne, a nawet nauka informatyki i języka francuskiego – wylicza pani Katarzyna, mama 4-letniego Kuby. Podkreśla, że przedszkolakami opiekuje się sympatyczny i wykwalifikowany personel. – To młode panie. Widać, że angażują się w pracę. Potrafią nawiązać z dziećmi świetny kontakt. Kuba bardzo lubi swoje opiekunki – chwali kadrę Katarzyna Kamińska.
Jednak największym plusem przedszkola jest chyba to, że nie trzeba za nie płacić. Weldon Kids to placówka, która powstała dzięki unijnej dotacji – ponad 3,5 mln zł. Dzięki tym pieniądzom firma Weldon stworzyła w pobliżu dębickiego ratusza przedszkole, które przez pierwsze dwa lata będzie działać zupełnie bezpłatnie. To prawdziwa gratka dla rodziców. Zwłaszcza, że przedszkole gwarantuje ich pociechom również opiekę pedagoga, logopedy i pediatry. – To nie wszystko. Przedszkole zapewnia nawet dowóz – dopowiada pani Katarzyna. Rzeczywiście, chętni mogą korzystać z transportu fordem transitem, którego wyposażono w atestowane foteliki dla maluchów. Kolorowy samochód przewozi jednorazowo siedmioro małych pasażerów. Poza tym Weldon Kids, jako jedyne przedszkole w Dębicy, działa bez przerwy wakacyjnej. Jest otwarte 12 miesięcy w roku, w godzinach od 6 do 20. – Nic dziwnego, że lista chętnych zapełniła się błyskawicznie – uśmiecha się Agata Żmuda, dyrektor przedszkola.