Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabawa na cześć bitwy. Piknik z okazji 600 rocznicy starcia Polaków z Krzyżakami pod Grunwaldem

redakcja
redakcja
Wojownicy Litwy i Żmudzi walczyli nie na żarty - był to jeden z głównych punktów pikniku.
Wojownicy Litwy i Żmudzi walczyli nie na żarty - był to jeden z głównych punktów pikniku. redakcja
W rocznicę grunwaldzkiego zwycięstwa na dziedzińcu kieleckiego pałacu pojawili się zbrojni. Muzeum Narodowe w Kielcach przygotowało pełen atrakcji rodzinny piknik historyczny.

Obóz litewsko-żmudzki rozłożył się nieopodal pałacowego skrzydła. Gdy rycerze szykowali się do walki, niewiasty gotowały strawę, zielarka przygotowywała zioła i maści na okłady. Przydały się, bo pojedynki zbrojnych były zażarte i nawet z rozciętej ręki polała się krew. Obóz przygotowali członkowie Klubu Historycznego HIRD mającego swą bazę w I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.
- W naszym klubie są uczniowie i studenci, także ci, którzy pokończyli już studia. Niektórzy mają swoje firmy, a wszystkich łączy zamiłowanie do średniowiecza. Nasze stroje są takie same jakie miały pod Grunwaldem pułki litewskie, biedniejsze i słabiej wyposażone niż rycerstwo zachodnie - mówi „Jarl" Zbigniew Kowalski, który komentował pojedynki.
Widzowie z podziwem patrzyli na walczącego długim toporem „Grwendla" wyrywającego przeciwnikom broń z ręki czy „Mściwoja" ostro władającego mieczem.
COŚ DLA DZIECI
W pałacowym ogrodzie pracownicy działów Historii, Naukowo - Oświatowego i Promocji Muzeum Narodowego przygotowali plac zabaw dla dzieci.
- W naszych konkursach i zabawach chodzi przede wszystkim o zabawę. Każdy mały uczestnik losował nagrodę, z których najbardziej atrakcyjne były urządzenia do tworzenia baniek mydlanych i prawdziwe latawce - mówi kierownik działu promocji Muzeum narodowego Anna Latos Paryska.
Bawili się i starsi i najmłodsi. 4,5-letnia Sylwia Zakarczemna z radością rzucała do celu kółkami z liny, chłopcy próbowali sił w prowadzeniu koła kijkiem czy przeciąganiu liny. Dzieci narysowały też ponad trzydzieści „Reportaży z pola bitwy".
- Powstały bardzo ładne rysunki, wszystkie prace dzieci zbieramy, a potem pokazujemy je na wystawie - mówi kierownik działu oświatowego muzeum Natalia Łakomska.
Był też plac Małych Wojów, nauka fechtunku i strzelania z łuku. Zabawa była tak przyjemna, że niemal wszystkie powiedziały, że przyjdą jeszcze raz do muzeum w niedzielę.
- Taki piknik doskonały to pomysł na przypomnienie faktów z historii i na zachęcenie do skorzystania z propozycji muzeum - przyszedłem tu z synami, jesteśmy już półtorej godziny i wcale się jeszcze nie znudzili - mówi Paweł Serczek z Kielc
TRADYCYJNE RZEMIOSŁO
Tymczasem starsi podziwiali stoiska, na których odbywały się pokazy dawnego rzemiosła. 6-letni Karol Rębielski z podziwem patrzył jak kowal Ryszard Skuza odlewał ołowiane żołnierzyki. Jednego z nich zaraz zresztą podarował młodemu widzowi. Jarosław Gawęcki wraz z synem pokazali jak dawniej wyrabiało się gonty. Takie gonty ręcznie strugane do dziś zresztą powstają w warsztacie pana Jarosława w Cisowie. Andrzej Pędzik z żoną Elżbietą, prowadzący gospodarstwo agroturystyczne Gród w Siedlcach koło Chęcin pokazali jak dawniej bito monety. Można też było kupić oryginalne wyroby garncarskie z warsztatu Pawła Pileckiego z Kątów Denkowskich.
Organizatorzy pomyśleli także o stoiskach z jadłem: przygotowywała je dla chętnych restauracja Wileńska, kupić można było także miody, ekologiczne przyprawy, chleb z piekiełka, wędzone swojskie wyroby wędliniarskie z Szydłowca oraz ...doskonałe morele.
Rodzinny piknik historyczny w Muzeum Narodowym w Kielcach trwał także w niedzielę.
Marek MACIĄGOWSKI

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto