Roboty kosztowały około 53 tys. zł. Objęły m.in. czyszczenie brzegów strumienia z roślinności porastającej skarpy, również czyszczenie dna potoku oraz wykonanie opasek z faszyny luzem, ułożenie palisady i narzutu kamiennego. Prace przeprowadzono w najbardziej newralgicznych punktach strumienia. Władze gminy mają nadzieję, że dzięki temu, nie powtórzą się powodzie, do których dochodziło w ubiegłych latach. – Zabezpieczenie strumienia to efekt dobrej współpracy z Podkarpackim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych – podkreśla Krzysztof Krawiec, zastępca burmistrza Pilzna.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?