Ban na fejsie
"Dostałeś bana na fejsie?" - pyta hasło na plakacie zamieszczonym w sieci przez świeżo upieczonego wiceministra cyfryzacji. Grafika odnosi się do porozumienia, jakie Ministerstwo Cyfryzacji podpisało z firmą Facebook. Od teraz każdy użytkownik Facebooka będący zdania, że jego konto zostało zablokowane niesłusznie, może zaskarżyć decyzję portalu do agencji rządowej. Użytkownicy mogą składać wnioski o przeprowadzenie dodatkowej kontroli czy blokada nastąpiła słusznie - czytamy dalszej części grafiki.
Co ciekawe, Polska jest pierwszym krajem na świecie, który wynegocjował z Facebookiem tego rodzaju ugodę.
Jak się odwołać od blokady konta Facebook?
Odwołanie od decyzji Facebooka składamy przez internet - w serwisie internetowym polskiego rządu - obywatel.gov.pl. Aby móc wysłać zgłoszenie musimy spełnić kilka warunków. Po pierwsze - niezbędnym narzędziem do złożenia odwołania jest posiadanie profilu zaufanego w serwisie rządowym. Jeśli posiadasz już profil zaufany, musisz też:
- być osobą pełnoletnią
- posiadać konto na portalu społecznościowym
- być autorem usuniętej treści lub zablokowanego konta
Z usługi możesz skorzystać tylko, jeśli:
- twoim zdaniem usunięte treści były zgodne z regulaminem serwisu lub standardem przyjętym przez jego użytkowników
- portal odrzucił twoją skargę dotyczącą usunięcia treści lub blokady konta / nie udzielił odpowiedzi na skargę w ciągu 72 godzin
Ministerstwo Cyfryzacji zastrzega, że nie przyjmuje zgłoszeń, które dotyczą treści niezgodnych z prawem. Na przykład postów, które promują ustroje totalitarne czy naruszają prawa autorskie. Rząd nie zainterweniuje również w przypadkach postów naruszających regulamin - przykładowo promocji przemocy czy postów zawierających zdjęcia intymne.
ZOBACZ TEŻ: Protest Stop Cenzurze Facebooka. Manifestacja przeciw blokowaniu profili [ZDJĘCIA]
Czy to działa?
Usługa, jak i porozumienie między Facebookiem a Ministerstwem Cyfryzacji to świeży wynalazek. Co za tym idzie - jak dotąd nie słyszeliśmy o przypadkach skutecznych (ani nieskutecznych) interwencji ministerstwa. Rodzi się jednak obawa, że cała operacja jest wyłącznie pozorna. Dlaczego? W serwisie ministerstwa możemy przeczytać, że jeśli portal nie odpowie na wniosek w ciągu 30 dni, zgłoszenie zostanie automatycznie zamknięte. Oznacza to, że Facebook może ignorować skargi użytkowników, a ci nie są w stanie wymusić reakcji administratorów. Na pocieszenie - usługa jest bezpłatna, więc wysyłając zgłoszenie, teoretycznie nie mamy nic do stracenia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?