Zgodnie z zapisami przetargu magistrat chce raczej otworzyć sobie coś w rodzaju linii kredytowej. Nie jest wcale powiedziane, że w ogóle wykorzysta całą pożyczkę lub choćby jej część.Sytuacja finansowa miasta - jak zapewnia prezydent Tadeusz Jędrzejczak - jest stabilna choć niełatwa. - Chcemy spłacić w tym roku jak najwięcej zobowiązań - mówił nam. Wszystko po to, by w 2014 r., gdy będzie nowe rozdanie unijnych funduszy, miasto miało dobrą zdolność kredytową na finansowanie swojej części kosztów inwestycji.Kto pożyczy miasto 30 mln zł? Dowiemy się na początku marca, gdy urzędnicy otworzą oferty.Zgodnie z planem na koniec roku miasto ma mieć około 200 mln zł długów. To niecałe 50 proc. wartości budżetu, czyli cały czas bezpieczny poziom zadłużenia.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?