Sprzęt, który został zatknięty na szczycie piramidy pochodzi zapewne z pobliskiego supermarketu. Być może posłużył do transportu piwa, które po spożyciu pobudziło umysły młodych ludzi, bo staruszków o taki wyczyn alpinistyczny nie podejrzewamy. Przy okazji zauważyliśmy, że wózki sklepowe stają się powoli dobrem publicznym. W niedzielę około godziny 15 obok na chodniku al. Tysiąclecia Państwa Polskiego zauważyliśmy kobietę z dwójką dzieci, która maszerowała niczym nie skrępowana pchając przed sobą taki sam pojazd wypełniony drobnymi zakupami.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?