Zaginęła suczka. Wymaga leczenia

- Miesiąc temu ze schroniska została zabrana do domu tymczasowego sunia w ciężkim stanie psychicznym i fizycznym. Sunia od razu została poddana leczeniu. Mieliśmy nadzieję że jej stan psychiczny również się poprawi, ale zbyt długo była w schronisku. Miśka bardzo boi się ludzi. Nie jest agresywna, ale wolała samotność niż towarzystwo człowieka. Jedynie z psami trzymała... Mijały tygodnie, skóra ładnie się goiła, był też dla niej szykowany dom za granicą. Niestety wszystko przepadło, sunia uciekła! Całe zdarzenie miało miejsce w Janaszowie pod Kielcami. Coś strzeliło, huknęło Miśka wydostała się z posesji i uciekła. 3 dni poszukiwań i nic, jak kamień w wodę. Dziś może być wszędzie.Miśka sięga poniżej kolan, waży o 16 kg, umiarkowanie puchata, z delikatną sierścią kolor szaro-bury. Łapy jasne, do "kolan", pysk zachodzący siwizną, na szyi ma czerwoną obrożę z fioletowym znaczkiem "Scan Chip", jest zaczipowana. Sunia jest w trakcie leczenia dermatologicznego, nie może przerwać kuracji bo choroba się nawróci.Sunia unika ludzi bo się ich boi, dlatego ciężko nam ją odnaleźć.Telefon kontaktowy: 603 803 330.