Urząd Marszałkowski na Mazowszu chce zakazu używania paliw stałych do ogrzewania domów w Warszawie oraz pobliskich miejscowościach. Powodem jest zbyt wolne tempo wprowadzania zmian mających na celu oczyszczenie powietrza w Warszawie i okolicach. – W ramach obecnie prowadzonych prac zmierzających do określenia nowego programu ochrony powietrza analizowane są scenariusze wielkości emisji w roku zakończenia programu, uwzględniające m.in. zakaz spalania paliw stałych na obszarze aglomeracji warszawskiej, a także zakaz spalania paliw stałych na obszarze jednostki statystycznej NUTS 2 - poinformowało Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego.
Pod hasłem NUTS 2 w tym przypadku kryje się Warszawa wraz z przyległymi gminami. To obszar wyodrębniony z województwa mazowieckiego. Konsultacje społeczne na temat proponowanych zmian odbyć się mają na przełomie lutego i marca tego roku.
Dofinansowanie do pieców
Niezależne działania mające poprawić jakość powietrza prowadzi także samo miasto Warszawa. W ich ramach mieszkańcy mogą, na przykład, otrzymać dopłatę do wymiany starych pieców węglowych na nowoczesne jednostki ogrzewane paliwem gazowym. Zapytaliśmy miasto stołeczne o to, ile osób skorzystało z tego rodzaju dopłat. - W 2017 r. rozliczono 279 dotacji, co daje realizację inwestycji w 883 lokalach/gospodarstwach domowych. W 2019 r. rozliczono 387 dotacji, co daje realizację inwestycji w 1 165 lokalach/gospodarstwach domowych.
Skąd wziąć pieniądze na gaz?
Przeważająca większość ze wspomnianych realizacji dotyczy kotłów opalanych paliwem ciekłym, czyli właśnie kotłów na węgiel. Ich dużą zaletą jest czystość spalanego paliwa. Są one znacznie mniej obciążające dla środowiska niż kotły węglowe, szczególnie te starej generacji. Problemem stają się jednak koszty eksploatacji. O ile w Warszawie wciąż możemy starać się o dopłatę do samego pieca, o tyle, wsparcie w kosztach zakupu paliwa przysługuje tylko części mieszkańców.
- Od 2017 r. mieszkańcy mogą korzystać z programu osłonowego „Zielone wsparcie” - tłumaczy nam biuro marketingu miasta. Aby móc otrzymać pomoc finansową tego rodzaju mieszkańcy muszą jednak spełniać określone kryterium dochodowe. - Wysokość pomocy jest ustalana z uwzględnieniem w szczególności dochodów osób ubiegających się o zasiłek celowy, sytuacji rodzinnej, powierzchni faktycznej budynku/lokalu mieszkalnego oraz faktycznego rocznego wzrostu kosztów ogrzewania w związku ze zmianą rodzaju ogrzewania - tłumaczy miasto.
Wsparcie dla mieszkańców
Program dotyczy więc osób, które dotknięte są lub mogą zostać dotknięte tzw. ubóstwem energetycznym. Wedle szacunków miasta, w województwie mazowieckim to 7,1% mieszkańców. Do tej grupy zalicza się wszystkich, którzy z powodu niskich dochodów nie mogą pozwolić sobie na regularne opłacanie ogrzewania (zakup gazu, drewna, węgla, czy regulowanie opłat ze spółdzielni mieszkaniowej).
Problem dotyczy przede wszystkim mieszkańców domów jednorodzinnych, a więc tych osób, które bardzo często opalają swoje domy przy użyciu węgla lub drewna. Z danych miasta wynika, że 2500 gospodarstw domowych dotkniętych ubóstwem energetycznym ogrzewa swoje domy paliwem stałym. 1400 gospodarstw domowych w tej grupie nie obejmuje pomoc opieki społecznej. Takie osoby mogą skorzystać właśnie z programu Zielone Wsparcie.
Zobaczcie też:
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?