Aż się wierzyć nie chce, że Ostrów Lubelski miał ratusz z kramem, dwie zabytkowe studnie i aż 11 mostów: 2 na ulicy Lubelskiej, 3 na trakcie lubartowskim, l na trakcie lubelskim, 3 na trakcie radzyńskim.
I po 1 moście na trakcie uścimowskim i włodawskim. Ulice Starozakonna, Kocia, Garbarska, Żabia i Kozi rynek tętniły życiem. Odgłosy jarmarków mieszały się z pokrzykiwaniem kupców w żydowskich sklepikach. Nad panoramą królewskiego miasta niosły się dźwięki sygnaturki miejscowego kościoła.
A dziś? Iwona Drozd mieszka w Ostrowie Lubelskim 22 lata, pracuje 14. Jest szefem miejscowego domu kultury. I za kawę w swoim ogródku oddałaby wszystko. – Kocham moje miasto. Za kapliczki, trakt królewski, drewnianą architekturę. Za to, że wsiadam na rower i gdzie nie pojadę, jest pięknie – mówi Iwona Drodz.
I rzeczywiście. Zakład zegarmistrzowski w centrum wygląda jak z przedwojennej pocztówki. Dalej ciągną się drewniane domy z ganeczkami, płotki, sady. Powoli zapadają się w ziemię. Pejzaż miasteczka wyznaczają kapliczki, które w wielkiej obfitości obsiadły trakty. Po jednym z nich, zwanym królewskim osobiście podróżował król Władysław Jagiełlo.
Na turystów czekają okoliczne atrakcje. Z jeziorem Czarne gościnieckie związana jest legenda o zatopionym samolocie. Z rzeką Bobrówką całe osiedle bobrów. Wielkie wrażenie robi wieś Bójki, w której zatrzymał się czas. Sama w sobie mogłaby być scenografią dla filmu „Jak u Pana Boga za piecem”. – Dziś to wielka sypialnia Lublina – mówi Iwona Drozd.
O magicznym Ostrowie przeczytacie na portalu: www.regiopedia.pl
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?