Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zalew Bardowskiego będzie kąpieliskiem? Dzielnica wykonała pierwszy krok. "Potrzebne są pieniądze"

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Zalew Bardowskiego stanie się kąpieliskiem? Działający na brzegu zbiornika klub "Rejs" już zaczął badania wody. Sprawą zainteresowała się również lokalna radna. Zarząd dzielnicy nie mówi "nie", ale przyznaje, że sprawa nie jest prosta. - Na wszystkie takie rzeczy potrzebne są pieniądze - przyznaje rzecznik Targówka. Mimo wszystko dzielnicowi inżynierowie przyglądają się, jak można by przekształcić zbiornik w kąpielisko.

Klub "Rejs" działający nad Zalewem Bardowskiego na Targówku, chce zmienić obecny zbiornik retencyjny na pełnoprawne kąpielisko. W tym celu od pewnego czasu zaczął badać jakość wody. "Otrzymaliśmy wyniki badań jakości wody w naszym zalewie i są one całkiem zadowalające, za wyjątkiem jednego parametru - podwyższonej zawartości fosforanów wynikającej z niedawnego zakwitu glonów" - piszą w mediach społecznościowych. Klub natlenia jeziorko, a także stara się wypożyczyć od ZGN-u aeratory, by glony usunąć.

"Bardzo byśmy chcieli, by zalew uzyskał status kąpieliska, natomiast jest to zależne od wielu czynników, przede wszystkim od niemałych pieniędzy, dobrej woli oraz zaangażowania władz dzielnicy, a nawet i władz Warszawy, które akurat, mimo chęci pomocy, takowych środków w kasie nie posiadają (już pytaliśmy)" - czytamy.

Zalew Bardowskiego będzie kąpieliskiem? Dzielnica wykonała p...

Czy na Targówku powstanie kąpielisko? "Potrzeba pieniędzy"

W sprawę zaangażowała się radna Katarzyna Górska-Manczenko, która zapytała władze dzielnicy o możliwość utworzenia kąpieliska. W odpowiedzi nie ma wcale stanowczego "nie". - Zarząd podjął działania zmierzające do ustalenia warunków i zakresu robót jakie należałoby uwzględnić przy realizacji kąpieliska na terenie zbiornika. Konieczne byłoby wydzielenie szczelnej strefy o pow. ok. 1 000 m kw. i zamontowanie systemu filtrowania wody z częścią hydrobotaniczną - odpisuje Małgorzata Kwiatkowska, burmistrz Targówka.

Co ważne, kąpielisko mogłoby powstać najwcześniej w 2024 roku, bo do tego czasu musi tam istnieć zbiornik retencyjny. Ten, jak słyszę w urzędzie, spełnia swoją rolę. Od momentu jego utworzenia w 2014 roku, skończyły się lokalne podtopienia na Zaciszu. Jednak od kilku lat zbiornik pełni też funkcję rozrywkową. Otwarto tam klub, plażę, a także wieżę widokową oraz miejsce do uprawniania wakeboardu. Kolejnym krokiem byłoby otwarcie kąpieliska.

- Na wszystkie takie rzeczy potrzebne są pieniądze. W tej chwili nie mamy budżetu na tę inwestycję – chłodzi entuzjazm Rafał Lasota, rzecznik dzielnicy Targówek. - Pamiętajmy, że w założeniu jest to zbiornik retencyjny na wody opadowe. Najpierw zatem muszą wypowiedzieć się nasi inżynierowie – dodaje.

Konieczne byłoby zainstalowanie filtrów mechanicznych, które pozwolą na utrzymanie czystości wody, a także zapobiegną wpływaniu dużych obiektów – np. gałęzi. Kolejnym kłopotem jest fakt, że zalew to woda stojąca, którą trudniej się filtruje. Wszystkie te problemy można oczywiście rozwiązać, lecz wymaga to środków finansowych. W budżecie na 2022 rok nie ma środków nawet na rozpoczęcie prac w tym kierunku, natomiast możliwe jest, że znajdą się one w budżecie na przyszły rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto