Zamiast autobusów MPK linii nr 11 do Wieńca Zdroju kursować będzie "dwunastka"

Do końca lutego - zgodnie z porozumieniem podpisanym przez burmistrza Wojciecha Zawidzkiego i prezydenta Andrzeja Pałuckiego - "jedenastka" będzie jeździła z osiedla Kazimierza Wielkiego do Brześcia Kujawskiego. Ale 1 marca linia podmiejska zostanie zawieszona. Władze gminy Brześć Kuj. uznały, że jest zbyt kosztowna.Kursowanie "jedenastki" w jednym tylko miesiącu obciążyło bowiem budżet miasta i gminy ponad 36 tysiącami złotych. Dlatego burmistrz Brześcia Kujawskiego wypowiedział umowę na kursowanie tej linii.Co na to władze Włocławka? - Koszty związane z funkcjonowaniem "jedenastki" byłyby niższe, gdyby przebieg trasy został skorygowany - mówi prezydent Andrzej Pałucki. - Trasa z osiedla Kazimierza Wielkiego do Brześcia Kujawskiego liczy prawie 52 kilometry. Jest najdłuższa z wszystkich linii podmiejskich. Sugerowaliśmy, żeby zaczynała się przy dworcu PKP-PKS, ale burmistrz był innego zdania.Czy władze Brześcia Kujawskiego liczą się z możliwością skorygowania trasy "jedenastki" ? Jak się dowiedzieliśmy, na razie nie. - Gdyby ta linia jeździła tylko do Wieńca, to kosztowałoby to nas miesięcznie od piętnastu do dwudziestu tysięcy złotych- wyjaśnia burmistrz. - Na to też naszego samorządu nie stać.Jeśli jednak "jedenastka" zostanie zawieszona, to w kłopotliwej sytuacji znajdą się nie tylko mieszkańcy Brześcia Kujawskiego, ale i włocławianie, którzy dojeżdżają do pracy do Wieńca Zdroju lub na zabiegi rehabilitacyjne. Także kuracjusze z podwłocławskiego uzdrowiska będą mieli kłopot z dostaniem się do Włocławka.Wychodząc więc naprzeciw oczekiwaniom włocławian i kuracjuszy władze Włocławka planują wydłużenie jednej z linii miejskich, prawdopodobnie "dwunastki", do Wieńca Zdroju. - Planujemy uruchomienie do Wieńca Zdroju pięciu, sześciu kursów w ciągu dnia - mówi prezydent Andrzej Pałucki.To jednak będzie możliwe, jeśli Urząd Miasta we Włocławku otrzyma koncesję na poruszanie się autobusów MPK po terenie gminy Brześć Kuj. Czy władze miasta i gminy wydadzą zgodę na wjazd "dwunastki" ? - Nie będziemy stawiać żadnych przeszkód - deklaruje burmistrz Zawidzki.