Niestety, nie zawsze pozytywnie. Czasami przystaję w zachwycie, czasem mam ochotę splunąć. Jednego dnia mówię, że znam miasto jak własną kieszeń, a za chwilę okazuje się, że nie znam go wcale.
Moje określenie - Łomża jest jak kobieta, nadal jest aktualne. A wiadomo, że kobieta zmienną jest. Bywa, że pachnie najdroższymi perfumami, których zapach po kilku krokach szybko zamienia się w cuchnący odorek.Raz dama, a raz śmierdzące babsko. I to wszystko dzięki (?) jej mieszkańcom! Łomża mnie zachwyca, złości, oburza, denerwuje, śmieszy, bawi, zaciekawia, wprawia w osłupienie... Nie będę gołosłowna. Oto kilka "zapachów i zapaszków" naszego miasta.
https://plus.google.com/u/0/photos/117002193189410578663/albums/60804339...
Mam nadzieję, że sami poczuliście różnorodność "zapachów" Łomży?
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?