Od godz. 21 stopniowo zaczęło przybywać warszawiaków na ulicy ochrzczonej imieniem Papieża. Kolejne znicze były umieszczane. Co kilkadziesiąt metrów można było spotkać sprzedawców, oferujących lampki różnego rodzaju.
Około 21:30 aleja stała się jedną długą pochodnią. Część osób ustawiała znicze w rzędach, część tworzyła kompozycje na kszałt krzyża. Na skrzyżowaniach lampki układały się półkoliście. Warszawiacy zapalili znicze od początku Alei Jana Pawła przy rondzie Radosława aż do jej końca. Jednak najwięcej światełek znalazło się od skrzyżowania ze Stawkami do skrzyżowania z Aleją Solidarności.
Punktualnie o 21:37 zabrzmiały syreny. Przechodnie, jak i część samochodów zatrzymała się na minutę, chcąc uczcić rocznicę śmierci Papieża i Wielkiego Człowieka. Widok setek oczu zapatrzonych w palące się znicze wywierał niesamowite wrażenie.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?