Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapraszamy do obejrzenia fotografii Arlety Chojnackiej

redakcja
redakcja
fot. Wojciech Alabrudziński
fot. Wojciech Alabrudziński redakcja
- Zawsze specyficznie wymawiałam "r" - mówi Arleta Chojnacka. Pochodzi z Ossowa w gminie Lubraniec, od 15 lat mieszka we Francji, gdzie jej kompleks stał się siłą.

W Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury można oglądać fotografie Arlety Chojnackiej. Większość powstała w jej studio, które prowadzi w centrum Paryża.
Tam też okazało się, że przy pewnej dozie determinacji może całkowicie zmienić swoje życie. Jak trafiła do ojczyzny Woltairea i Balzaca?
Zaczęło się od "Vladislavii"
Jak wspomina, śpiewała w chórze "Vladislavia", prowadzonym przez Mariana Szczepańskiego. Bardzo mile wspominam tamte czasy. Pewnego razu wyjechaliśmy do Francji na zasadzie wymiany chórów. Spodobał mi się ten kraj. Postanowiłam tam wrócić, tym bardziej, że nie miałam określonych planów za życie. Pomyślałam: - Dlaczego nie spróbować tam, z dala od domu? Rzuciłam się na głęboką wodę, bo poza tym, że "grasejuję" * nie znałam języka. Zaczynałam jak wiele Polek, jako fille au pair czyli opiekunka dzieci. To było dobre na początek, ale marzyłam o czymś innym- przyznaje. Po roku pobytu we Francji pani Arleta postanowiła więc coś zmienić. - Odpowiedziałam na ofertę pracy jako fotograf, choć nigdy wcześniej zawodowo nie pracowałam w tej branży - wspomina. I tak to się zaczęło...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto